W tym roku, zwłaszcza w szczytach letniego sezonu turystycznego, policja będzie kierowała ruchem na drodze do Morskiego Oka.
To efekt porozumienia między starostwem, busiarzami, a policją w Zakopanem.
- Chodzi o pomoc w newralgicznych momentach sezonu, gdy na drodze z Zakopanego na Łysą Polanę tworzą się gigantyczne korki tych, którzy chcą powędrować do Morskiego Oka - mówi Piotr Bąk, starosta tatrzański. Policja będzie regulować ruchem, by swobodnie lewym pasem pasażerskie busy mogły szybciej pokonać trasę.
- Taka pomoc policji sprawdziła się przed rokiem, dlatego liczymy na nich i teraz - dodaje Bąk.