FLESZ - Polacy żyją krócej. Co nas zabija?
W czwartek (13 lutego) policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KWP w Krakowie oraz Wydziału Kryminalnego KPP w Suchej Beskidzkiej zatrzymali 33-latka z powiatu bocheńskiego, który w wynajmowanym budynku w Zawoi uprawiał nielegalnie konopie indyjskie.
W trakcie przeszukania budynku ujawniono plantację 172 krzewów, w różnej fazie wzrostu, z których można by było wytworzyć prawie 4 kg marihuany. Krzewy rosły w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu. Ponadto policjanci zabezpieczyli także ponad 0,5 kg suszu marihuany, 20 gramów amfetaminy oraz… maczetę. Okazało się też, że mężczyzna kradł prąd. Policjanci wykryli instalację elektryczną, która omijała licznik poboru energii. Mężczyzna został zatrzymany. Trwają dalsze czynności, które mogą stwierdzić, jaka ilość energii elektrycznej została nielegalnie pobrana. Jak podkreślają suscy policjanci, są to kolejne zabezpieczone środki odurzające w tak pokaźnej ilości w ostatnim czasie, które nie trafią na nasz rynek.
W myśl ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii uprawa konopi indyjskich jest przestępstwem, za które podejrzanemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast za kradzież prądu elektrycznego może grozić mu kara od 3 miesięcy pozbawienia wolności do 5 lat.
Zatrzymany to mieszkaniec okolic Bochni. W Zawoi wynajmował zabudowania pod plantację.
- Tak wyglądał Kraków ponad 100 lat temu z lotu ptaka. Wielu z tych miejsc już nie ma!
- Luksusy? Tak mieszka arcybiskup Marek Jędraszewski [ZDJĘCIA]
- Najśmielsze pomysły "Januszów" zakupów. Zobaczcie przykłady
- Sekrety stadionu Wisły Kraków. Nieznane zakamarki! [ZDJĘCIA]
- Studniówka 2020. Wybieramy miss podwiązki w Małopolsce
