Do zdarzenia doszło pod koniec tygodnia. Do jednego ze sklepów jubilerskich w jednej z krakowskich galerii handlowych wszedł młody mężczyzna. Zainteresowany kupnem biżuterii - poprosił ekspedientkę o pokazanie wybranej złotej, męskiej bransoletki. Gdy kobieta wyjęła biżuterię z gabloty podała ją klientowi – aby ten ją przymierzył. Wówczas młody mężczyzna wraz z bransoletką rzucił się do ucieczki. Pracownicy sklepu momentalnie wszczęli alarm. W pościg za złodziejem rzuciło się dwoje pracowników sklepu.
Po kilkudziesięciu metrach udało im się ująć złodzieja, którego przekazali przybyłemu na miejsce patrolowi policji. Okazało się, że zatrzymany to 20-letni mężczyzna, który na „gościnne występy” przyjechał z Sosnowca.
Policjanci odzyskali i przekazali do sklepu skradzioną bransoletkę wartą ponad 4 tysiące złotych.
Mężczyzna był już wcześniej karany za tego typu kradzieże. Sprawa jest rozwojowa – policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.