
Bartosz Salamon - (jeszcze) nie gra w SPAL
Polska ma dość szeroką reprezentację w SPAL. Od tego sezonu na wypożyczeniu występuje w niej Arkadiusz Reca. Swoje minuty zbiera także Thiago Cionek. Nie gra tylko trzeci z naszych rodaków. Po powrocie z Frosinone (spadkowicz z Serie A) 9-krotny reprezentant biało-czerwonych nie zaliczył ani jednego występu, bo długo leczył kontuzję uda. Ostatni mecz z Cagliari przesiedział już na ławce rezerwowych. Możliwe, że wkrótce dostanie swoją szansę, skoro SPAL zajmuje trzecią pozycję od końca, tracąc blisko dwa gole co spotkanie.
Ze SPAL Salamona łączy umowa do czerwca 2021 roku.
Wiek: 28 lat (rocznik 1991)
W tym sezonie: jeszcze bez występów
W zeszłym sezonie: 21 meczów
Pierwszy miesiąc Naszego Nowego Życia pic.twitter.com/wYQw8liRI9
— Bartosz Salamon (@salamon1591) July 7, 2019

Sebastian Walukiewicz - przed debiutem w Cagliari
Dobrze, że wiosnę zeszłego sezonu spędził jeszcze w Pogoni Szczecin. Bo tak straciłby dwie rundy z rzędu. W nowym klubie niestety nie jest rozpatrywany w kontekście podstawowej jedenastki i nic nie wskazuje na to, by na dniach sytuacja miała ulec poprawie. Owszem, jeździ na mecze, ale tylko po to, by starszych kolegów oglądać z perspektywy ławki rezerwowych, na której zgodnie z przepisami może zasiąść aż dwunastu piłkarzy (w Polsce do niedawna mogło tylko siedmiu).
Wiek: 19 lat (rocznik 2000)
W tym sezonie: jeszcze bez występów
W zeszłym sezonie: 29 meczów, 1 gol, 1 asysta

Szymon Żurkowski - dwa razy w Fiorentinie
Jego sytuacja jest odrobinę lepsza od Walukiewicza. W debiucie były gracz Górnika Zabrze zagrał przez chwilę z Juventusem. Drugi występ zaliczył natomiast przeciw Udinese Calcio. To oczywiście kropla w morzu potrzeb, ale przy tak silnej konkurencji trzeba szanowac każdy czas spędzony w towarzystwie Ribery'ego, Chiesy czy Drągowskiego.
Wiek: 22 lata (rocznik 1997)
W tym sezonie: 2 mecze (łącznie 10 minut)
W zeszłym sezonie: 37 meczów, 5 goli, 3 asysty
A tak pajęczyny zrywa Szymon Żurkowski na treningu @acffiorentinapic.twitter.com/1eHxJg6Rzq
— KFM (@KFM_sport) October 17, 2019

Filip Jagiełło - świeżo po debiucie w Genoi
Step by step - jak mawiał Leo Beenhakker. Byłego pomocnika Zagłębia Lubin cieszą małe, ale regularne postępy, które robi na boisku (głównie na treningach) i poza nim (uczy sie języka). Po długim oczekiwaniu, bo sięgającym sierpnia w końcu doczekał się debiutu w Serie A. W wysoko przegranym meczu z Parmą (1:5) zmienił Lasse Schoene.
Wiek: 22 lata (rocznik 1997)
W tym sezonie: 1 mecz (19 minut)
W zeszłym sezonie: 21 meczów
Cierpliwość i ciężka praca się opłaca W końcu debiut w @SerieA !
— Filip Jagiełło (@F_jagiello19) October 21, 2019
La pazienza ed il lavoro hanno dato i suoi frutti. Finalmente in campo di #SerieA! #Esordio#ParmaGenoa#GenoaCFCpic.twitter.com/HeDi1aIPCt