Ks. Edward Ćmiel, proboszcz parafii pw. Św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza, poświęcił opłatki, a życzenia skawinianom złożyli: wojewoda Piotr Ćwik, Ewa Masłowska, przewodnicząca Rady Miejskiej i burmistrz Norbert Rzepisko, któremu harcerze z Niezależnego Związku Harcerstwa „Czerwony Mak” tradycyjnie przekazali Betlejemskie Światło Pokoju, z którym tuż przed wigilijnym spotkaniem zdążyli dojechać do Skawiny. Harcerze przywieźli go ze Svitu na Słowacji i ze względu na spore korki na „zakopiance” istniały obawy, że mogą nie dojechać na czas.
Na wigilijnym spotkaniu przypomnieli, że w Polsce akcja przywożenia Betlejemskiego Światła Pokoju trwa od 27 lat. Skawińscy harcerze z „Czerwonego Maku” dostarczyli go do Skawiny 25. raz. Tradycyjnie odwiedzą z nim m.in. osoby samotne, chore, seniorów, a także różne instytucje.
Podczas wigilijnego spotkania burmistrz z zuchami z „Czerwonego Maku” zapalił choinkę, a w atmosferę świąt kolędami i pastorałkami, wprowadzili uczestników wigilii wokaliści z Centrum Kultury i Sportu.
Tradycyjnie częstowano potrawami wigilijnymi. Ośrodek „Gubałówka” przygotował m.in. groch z kapustą i kompot z suszu, a „Sokół” m.in. śledzia w śmietanie i fasolę z czerwona cebulą i jabłkiem.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Nowe prawa na porodówkach. Mamy mogą być zaskoczone