https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odpustowy Kraków. Tak Emaus wyglądał przed niespełna stu laty. Już wtedy narzekano na asortyment. Archiwalne zdjęcia

GROM
Emaus na początku lat 30. XX wieku
Emaus na początku lat 30. XX wieku Narodowe Archiwum Cyfrowe
Narzekaliśmy w ostatnich latach na krakowski Emaus, że plastik, tandeta i komercja, jednak tradycja na Salwatorze trwała i przyciągała tłumy. Tradycja, dodajmy, będąca jedną z najstarszych i najbarwniejszych w Krakowie. Mamy dla Was coś, od czego łza może się zakręcić w oku. Archiwalne zdjęcia z Emausu sprzed wojny, z lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego. NIE-SA-MO-WI-TE. Przejdź do galerii.

Krakowski Emaus na starych zdjęciach

To jedna z barwniejszych i najdłuższych krakowskich tradycji. Pierwsza wzmianka o krakowskim Emausie pochodzi z końca XVI wieku, ale wiadomo, że jego korzenie sięgają znacznie głębiej. W jarmarcznej formie, jaką ją znamy, Emaus ukształtował się w XIX wieku.

- W poniedziałek wielkanocny cała młodzież i żacy w Krakowie przestrzegając dawnego zwyczaju noszenia tegoż dnia różdżek wierzbowych, na których rozwinięte są bazie i w drodze na Emaus biją nimi dziewczęta, mówiąc ''Cóż tak nieskoro idziesz na Emaus'' – zanotował w swoim diariuszu Giovanni Paolo Mucanti, sekretarz legata papieskiego, który Kraków odwiedził pod koniec XVI wieku.

Krakowski Emaus przed laty

W ''Życiu towarzyskim i obyczajowym'' Maria Estreicherówna pisała: W drugie święto kwitł śmigus w całej pełni między młodzieżą, tylko że w tzw. wyższych klasach społeczeństwa obrzędową wodę zamieniano na perfumy.

Andrzej Kozioł, były dziennikarz „Dziennika Polskiego” i wielbiciel wszystkiego, co krakowskie, wspominał na łamach przed bez mała 20 laty:

„W latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, w czasach mojego dzieciństwa, na zwierzynieckim odpuście królowały piłeczki na gumkach - okrągłe, wypchane trocinami, błyszczące kolorowym ''glanspapierem'' pod warstwą celofanu. Blaszane koguciki, których ogony - z prawdziwych, farbowanych piór! - mieniły się niebywałymi kolorami. Nanizane na sznurki małe obwarzanki. Okrągłe pudełeczka, które po umiejętnym pociągnięciu przymocowanego do nich sznurka wydawały kurze gdakanie. Bukiety z piór - równie kolorowe jak ogony blaszanych kogucików. Kalejdoskopy. Blaszane, bardzo kolorowe trąbki. Jeszcze ocalała jedna papuga, która kiwała się długo, zanim krzywym dziobem wyciągnęła z pojemnika zwiniętą karteczkę – przepowiednie. Z czasem wróciły figurki Żydów - na sprężynach, kiwające się w podmuchach wiatru, w ''lisich'' czapach z farbowanego na czarno króliczego futra.

Później na Emausie zaczęła dominować plastykowa tandeta.

Stwierdzam to z żalem, ale także z pewnym rozbawieniem, bo narzekania na upadek Emausu trwają od kilku pokoleń.

Maria z Mohrów Kietlińska pisała w pierwszej połowie XIX wieku: ...odbywałam wycieczki dalsze na Emaus i Rękawkę, z których powracałam zawsze z tradycjonalnymi zabawkami, jak z drewnianą, kolorową pomalowaną siekierką, glinianym dzwonkiem, naiwnymi zabawkami, które ustąpić musiały z biegiem czasu dzisiejszej żydowsko-wiedeńskiej tandecie…”.

Tradycja przetrwała. Również tradycja… narzekania. Ale krakowski Emaus wciąż jest jedyny w swoim rodzaju.

Emaus 2025 odbędzie 21 kwietnia, choć podobnie jak rok wcześniej odbędzie się przy Błoniach, na alejce pieszo-rowerowej wzdłuż alei 3 Maja. Powodem jest remont fragmentu ul. Senatorskiej od strony skrzyżowania z ulicą Kościuszki. Za rok ma wrócić w swoje historyczne miejsce - przy klasztorze norbertanek na Zwierzyńcu.

Od 2022 roku za jego organizację odpowiada Wydział Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Krakowa, a z jego ramienia Krakowskie Forum Kultury.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska