Jak informuje prokurator Mariusz Słomka, rzecznik Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, jeszcze w niedzielę, policja analizowała zebrane materiały, zapisy wideo z przebiegu marszu od dworca PKP w Oświęcimiu do parkingu przy ul. Jaracza w Oświęcimiu. Dzisiaj rano materiały trafiły do oświęcimskiej prokuratury, która natychmiast zajęła się sprawą.
O marszu narodowców pisaliśmy wczoraj
- Jak wynika ze wstępnej, zaznaczam wstępnej analizy, mogło dojść do publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych rasowych i wyznaniowych (art. 253 § 51) – informuje prokurator Mariusz Słomka. - Dochodzenie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury – dodaje.
Co najmniej dwie osoby miały nawoływać do nienawiści. Grozi im kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Prokurator nie ujawnia nazwisk. Do aresztowań może dojść jeszcze w tym tygodniu.
ZOBACZ KONIECZNIE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?