
Grzegorz został zamordowany?
Na rozwiązanie wciąż czeka sprawa Grzegorza Mańkiewicza, który zaginął. Policjanci z Archiwum X, którzy ją badają, twierdzą, że mężczyzna został zamordowany. - Jego zniknięcie miało związek z przestępstwem. Nie uciekł - mówią śledczy.

Marek Kapel - czy to było zabójstwo?
Śledczy badają każdy trop w sprawie tajemniczej śmierci Marka Kapela. Ciało Marka znaleziono w niedzielę 24 sierpnia 2014 roku. Dzień wcześniej, w sobotni wieczór, mężczyzna postanowił wybrać się do baru w pobliskim Szczucinie. Wiadomo, że przebywał tam do godz. 23. Według zeznań kelnerki miał wypić dwa lub trzy piwa i wyjść. O godz. 23.10 na ul. Piłsudskiego w Szczucinie zarejestrowała go kamera monitoringu. Szedł w kierunku domu. Od celu dzieliło go jakieś dwa kilometry. Do domu jednak nigdy nie dotarł. Śledczy zaczęli łączyć śmierć 30- latka ze sprawą zabójstwa Iwony Cygan ze Szczucina. Jednym z powodów było to, że miejsce znalezienia zwłok Marka znajduje się 15-20 metrów od miejsca, gdzie zaczęło się zabójstwo Iwony. Okoliczni mieszkańcy informowali też, że przed śmiercią Marek miał głośno mówić o tym, kto zabił Iwonę Cygan. Funkcjonariusze stwierdzili, że jego śmierci nie można zakwalifikować do kategorii nieszczęśliwych wypadków czy samobójstw.

Rok 2003, czyli Filip
Nie miał szczęścia Filip Hill, zamordowany przez nieznanych sprawców na os. Strusia. Mieszkańcy osiedla podejrzewali wówczas o napad pseudokibiców piłkarskich. Opublikowano portret pamięciowy domniemanego sprawcy, ale nigdy go nie ujęto i śledztwo umorzono. Chłopak został zasztyletowany przed swoim blokiem, bo pozytywnie odpowiedział na pytanie nieznanego, czy kibicuje za Wisłą. Dlatego podejrzewano, że zabójcą mógł być pseudokibic Cracovii.

Potrójny mord w Jurczycach
We wrześniu 2000 r. w Jurczycach pod Krakowem doszło do potrójnego zabójstwa. W pięknej, dużej willi z basenem odkryto wtedy zwłoki zastrzelonej 44-letniej właścicielki Barbary K. oraz dwóch mężczyzn, w tym jej konkubenta. Do dziś nie wykryto zabójców. Z ustaleń śledztwa wynika, że kobieta pożyczała znaczne sumy z banków i od osób prywatnych, miała niespłacone długi - to było prawdopodobnie przyczyną zbrodni.