Nie doczekała się rozwiązania sprawa śmierci fana Wisły, którego zaatakowali kibole Cracovii w nocy z 10 na 11 grudnia 2002 r. Andrzej S. wracał z baru Baryłka na os. II Pułku Lotniczego, gdzie z kolegami pił piwo i oglądał zwycięski pucharowy mecz Wisły Kraków z niemieckim Schalke 04. Wyszedł przed północą z lokalu w towarzystwie sąsiada Piotra W. - Co tak wydzieracie pijackie mordy! - zwróciło im uwagę dwóch młodych mężczyzn i nie czekało na odpowiedź. Pobili wracających z lokalu. Policja złapała tylko jednego z bandytów, kibola Cracovii. Mariusz M. ps. "Szogun" (na zdjęciu w konwoju policji) został skazany za śmiertelne pobicie i nielegalne posiadanie broni na trzy lata więzienia. Drugi bandyta do dziś jest nieuchwytny.
Artur Drożdżak
Małgorzata Szabatowska, Joanna Matjaszek czy Robert Wójtowicz. Śledczy twierdzą, że wszystkie te osoby padły ofiarami zabójstwa. Ale sprawców do dzisiaj nie wykryto. A to nie jedyne zbrodnie z Małopolski, które nie doczekały się ostatecznego wyjaśnienia. 10 z nich przedstawiamy w galerii.