https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

27-letni motocyklista ciężko ranny w wypadku w Moszczenicy AKTUALIZACJA [ZDJĘCIA]

Lech Klimek
Do bardzo poważnego wypadku doszło w Moszczenicy w powiecie gorlickim. Wiemy, że ciężko ranny został 27-letni motocyklista. Mężczyzna wypadł z drogi i uderzył w przepust. Na miejsce wypadku wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Ranny, w stanie ciężkim, został przetransportowany do szpitala w Tarnowie.

Około godz. 11:30 strażaków z OSP Moszczenica do akcji poderwał syrena alarmu. Niedaleko ich remizy doszło do bardzo groźnego wypadku.

Młody, 27-letni mężczyzna, dosłownie kilkadziesiąt metrów od swojego domu wpadł na zakręcie z drogi, jadąc motocyklem. Z wielką siła uderzył w betonowy przepust na przejeździe to jednej z posesji. Siła uderzenia była tak duża, że betonowa konstrukcja pękła. Motocyklista został wyrzucony około 15 metrów od miejsca zderzenia.

Jako pierwsi pomocy udzielili mu strażacy z OSP Moszczenica.

Kilka minuty po nich dojechali zawodowi strażacy z Gorlic i zespół ratownictwa medycznego. W trakcie akcji konieczne było wezwanie drugiego zespołu pogotowia, który udzielił pomocy mieszkańcowi pobliskiego domu uskarżającemu się na problemy z krążeniem.
Obecni na miejscu ratownicy medyczni, po wstępnych oględzinach i stwierdzeniu stanu zagrażającego życiu, pojęli decyzje o wezwaniu załogi LPR. Mężczyzna był nieprzytomny, doznał poważnego urazu głowy i połamania kończyn.

Od chwili przylotu do Moszczenicy śmigłowca, do jego startu minęły długi kilkadziesiąt minut. W karetce trwa w tym czasie walka ratowników o życie mężczyzny. Gdy udało się go ustabilizować do stanu umożliwiającego bezpieczny lot, został natychmiast przetransportowany do Tarnowa.

Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bbbb

Chłopak zmarł... ?

G
Gość
23 lutego, 12:49, Gość:

Z tego co wiem chłopak nie żyje ?

To źle wiesz... Chłopaku trzymaj się i wracaj do zdrowia.

?

Mógł jeszcze idąc po rowie dodać gazu,ta opona jak ma błoto to wbrew pozorom łapie przyczepność.Ale szlifem już leciał z winkla,sytuacja nie do uratowania,na pewno nie przy tej prędkości.Widać po fotkach Yamy,koło i prawa laga.

G
Gość

Z tego co wiem chłopak nie żyje ?

K
Ktoś

Jedyne co można powiedzieć to to że ,

Ta jazda nz kostce nie była za mądra ...

Szybkiego powrotu do zdrowia???

Jesteśmy tylko ludźmi błędy popełniamy...

Nie dobijajcie chłopaka swoimi głupimi komentarzami...

z
zzz
22 lutego, 21:19, Igor:

92 zdjęcia??? Naprawdę???

no co, 2 i pół klisze

I
Igor

92 zdjęcia??? Naprawdę???

D
Dagulin

No to ladnie na zakrecie zapieprzal! Takie sa glupoty konsekwencje!

?

Tylko samobójca jezdzi kostką po asfaltach.I to na łukach.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska