
Michał Probierz powiedział: pas. Pracę w Cracovii postanowił porzucić w nieoczekiwanym momencie, bo od razu po meczu z Wartą Poznań (0:1), który okazał się wprowadzeniem do rundy rewanżowej.
Część kibiców spekuluje, że trener i zarazem wiceprezes Cracovii zostanie asystentem Paulo Sousy w reprezentacji Polski. Sam zainteresowany jednak mówi co innego: chce odpocząć po piętnastu latach prawie nieustannej harówki.
Z czego zapamiętamy kadencję Michała Probierza w Cracovii?

Zdobył pierwszy Puchar Polski
Probierz pozostawia po sobie trwały ślad. Do gabloty nie włożył wprawdzie "obiecanego" trofeum za mistrzostwo Polski, ale za Puchar Polski już tak. To pierwsze krajowe trofeum klubu w historii. Drużyna wywalczyła je pod koniec lipca 2020 roku na stadionie w Lublinie. O wygranej nad Lechią Gdańsk zadecydował gol Mateusza Wdowiaka w dogrywce.

Stał się wiceprezesem klubu
Na polskim rynku to absolutna rzadkość, kiedy trener jest nie tylko trenerem, ale ma także coś do powiedzenia w sprawie polityki klubu. Probierz tak przypadł do gustu Januszowi Filipiakowi, że ten na początku stycznia 2019 roku ogłosił go wiceprezesem ds. sportowych. - Podczas mojej prezesury często spotykałem się z konfliktem na linii trener - dyrektor sportowy, dlatego popieram model angielski, gdzie to trener decyduje o wszystkim - mówił wówczas właściciel "Pasów".

Przepadł w eliminacjach do Ligi Europy
Kadencja Probierza to 1320 dni. W ekstraklasie drużyna zajęła kolejno dziewiąte, czwarte i siódme miejsce (teraz jest jedenasta). Dzięki czwartemu miejscu i wygraniu Pucharu Polski dwukrotnie reprezentowała Polskę w eliminacjach do Ligi Europy.
Niestety, Cracovia Probierza odpadła od razu po I rundzie. Najpierw za burtę wyrzuciła ją DAC Dunajska Streda dzisiejszego trenera Wisły Kraków, Petera Hyballi. Na Słowacji padł remis 1:1, przy Kałuży było 2:2 po dogrywce.
W tym sezonie Cracovia przepadła w Szwecji. W związku z napiętym kalendarzem o awansie zadecydował pojedynczy mecz. Cracovia przegrała 0:2 z Malmö FF, tracąc pierwszą bramkę w 1 minucie, a ściślej mówiąc w 22 sekundzie: