Niecałej godziny potrzebowali siatkarze GKPS Gorlice, by w ostatnim meczu rundy zasadniczej pokonać drużynę Orła Ciężkowice w stosunku 3:0. Pomimo, że mieli już zapewniony awans do rundy finałowej i dalszej walki o drugą ligę pokazali, że potrafią grać i będą liczyć się w dalszych rozgrywkach.
- Wynik tego spotkania nie miał już żadnego znaczenia dla układu tabeli grupy I, dlatego też przebiegało ono w spokojnym tempie i jedynie momentami mogliśmy zaobserwować efektowne i dynamiczne akcje - komentuje trener Krzysztof Kozłowski.
W meczu bardzo dobrze zaprezentował się Andrzej Wacławczyk, który wobec braku dwóch zawodników podstawowego składu wystąpił w pierwszej szóstce. Jak zwykle kilka bardzo dobrych zagrań pokazał kapitan drużyny, Przemysław Nikiel.
- Pewnymi punktami zespołu byli też Bartosz Szpyrka, Gniewek Krupczak, Michał Bąk i Piotrek Maniak, którzy pokazali kilka efektownych akcji, zwłaszcza w trzecim secie. Bartłomiej Kaszyk, to wzór zawodnika, który nawet w meczu ze słabszym przeciwnikiem pokazuje, jak powinien na boisku prezentować się „libero” - dodaje zadowolony trener.
Dobre zmiany w każdym secie dali juniorzy Adrian Turek Szymon Motyka i Kuba Roman. Wszystko na to wskazuje, że w następnym sezonie zasilą skład drużyny seniorskiej.
W meczu zagrali: Przemysław Nikiel, Piotr Maniak, Gniewomir Krupczak, Bartosz Szpyrka, Andrzej Wacławczyk, Michał Bak, Bartłomiej Kaszyk, Adrian Turek Szymon Motyka oraz Jakub Roman.
- Runda finałowa rozpocznie się w niedzielę. W pierwszym spotkaniu nasza drużyna zmierzy się z drużyną MKS II Andrychów, która okazała się najlepsza w drugiej grupie rozgrywek trzeciej ligi - uzupełnia trener Kozłowski.
Mecz zostanie rozegrany w naszej hali OSiR. Runda finałowa ma wyłonić dwa zespoły, które będą reprezentować Małopolskę w walce o drugą ligę. Już dzisiaj zapraszamy sympatyków siatkówki do licznego przybycia na naszą halę sportową i o do kibicowania gorlickiej drużynie.