"Lista, jak się później okazało, była zmieniana średnio co dwie godziny. Osoby, które były na niej pierwotnie umieszczone, ostatecznie samolotem nie przyleciały" – mówi Onetowi Piotr Łukasiewicz.
Piotr Łukasiewicz, były ambasador Polski w Afganistanie stworzył listę nazwisk 10-12 osób, które przed 2015 r. współpracowały z polskimi przedstawicielstwami działającymi w Afganistanie - czytamy w Onecie.
"Razem z rodzinami wyszło łącznie ok. 50-60 osób. Ci, z którymi jestem w kontakcie, stale przesyłają mi dramatyczne relacje. Sygnalizują, że warunki, w których przebywają na lotnisku w Kabulu, są urągające. Są strasznie zestresowani. Słyszę o stratowaniach, potwornych scenach mdlejących od słońca dzieci, braku wody, biciu i poganianiu przez talibów" – informuje Piotr Łukasiewicz w rozmowie z Onetem.