Akcja "Odłóż telefon i żyj!" w Oświęcimiu. Napisy z ostrzeżeniami pojawią się na oświęcimskich ulicach przy przejściach dla pieszych

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Miasto od ponad roku prowadziło przygotowania i uzgodnienia z zarządcami dróg i innych instytucji, aby wdrożyć w życie projekt "Odłóż telefon i żyj!". Tym samym dołączyło do innych samorządów, które zdecydowały się działać na wyobraźnię pieszych ostrzegając o niebezpieczeństwie, jakie stwarzają rozmowy przez telefon komórkowy czy korzystaniu z innych urządzeń przy przechodzeniu przez jezdnię. Takie zachowania są coraz częściej przyczyną wypadków z udziałem pieszych.

– Chcemy przypomnieć, że takie postępowanie rozprasza naszą uwagę, opóźnia reakcje. Wpatrzeni w ekran smartfonu, czy ze słuchawkami na uszach nie słyszymy co dzieje się na drodze, nie mamy właściwej oceny sytuacji, a to w konsekwencji może kosztować nas zdrowie, a nawet życie - wyjaśnia Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta Oświęcimia.

Jak dodaje, chodzi o zwiększenie świadomości pieszych. Akcja kierowana jest szczególnie do dzieci i młodzieży, aby na chwilę przy przejściu przez jezdnię schowali telefon i zadbali o swoje bezpieczeństwo.

Ostrzeżenie pojawi się w 139 lokalizacjach przy drogach gminnych i powiatowych, również w miejscach przejścia dzieci do szkół. - Uzgodnienia z zarządcami dróg znacznie wydłużyły czas realizacji akcji. Nie udało się jednak uzyskać akceptacji dla pomysłu administratorów dróg wojewódzkich i krajowych - dodają w oświęcimskim urzędzie.

Niezależnie od tego, warto przypomnieć, że za korzystanie na przejściach dla pieszych z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego grozi mandat do wysokości 300 złotych.

Malowanie napisów potrwa do końca października i będzie kosztować blisko 14 tys. zł.

Takie napisy są już przed częścią szkół w Wadowicach.