
LISIA to młodziutka kotka. Była kotem wolnożyjącym. Okazała się oswojona i bardzo proludzka. Tam, gdzie mieszkała nie miała łatwego życia. Miała rozbity nosek, który teraz ładnie się goi, a po przykrej przygodzie została tylko blizna, która z z czasem zarośnie sierścią. Lisia w domu tymczasowym polubiła inne dwie kotki, do których się tuli. Powinna zamieszkać w spokojnym domu, raczej bez małych dzieci, bo boi się gwałtownych ruchów. Kotka korzysta z kuwety, ma dobry apetyt, jest wysterylizowana. Lisia ma ok. 2 lat.
Przy adopcji poprosimy o podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt: tel. 698 696 131.

VALERIAN (K 37/04/19) jest buro-białym kocurem, który nie miał łatwego życia. Trafił do schroniska po wypadku, z ul. Borowinowej, brudny i zaniedbany. Widać, że ma już dosyć tułaczki. W schronisku głównie odsypia stresy oraz je (ze sporym apetytem). Valerian jest przyjaznym, „misiowatym", łagodnym kocurkiem, który bardzo lubi głaskanie. Jest łagodny i przyjazny. Okazało się również, że kocurek jest nosicielem wirusa FeLV, więc najlepiej gdyby trafił do domu bez innych kotów lub do innego kota z tym wirusem. Kot z FeLV może żyć wiele lat w zdrowiu bez żadnych objawów choroby. Prosimy o dobry dom dla Valeriana, który wynagrodzi mu trudy dotychczasowego życia. Lubi zjeść! W nawiasie zamieszczamy numer, jakim oznaczyło kota schronisko.