
KAN (K 8/05/19) i SZCZUR (K 9/05/19) to koci braciszkowie. Szczur jest cały bury, a Kan jest bury z białymi dodatkami. Po raz pierwszy koty trafiły do schroniska we wrześniu 2018, miały wtedy po 10 miesięcy i zostały wówczas oddane do schroniska przez starszą osobę, która już nie mogła się nimi zajmować. Obecnie kotki mają 1,5 roku, są więc młodziutkie. Kocurki bardzo zżyte ze sobą. Mają tylko siebie, tyle zmian już przeszły, mając oparcie w sobie nawzajem. Koty są przemiłe, w kontakcie z człowiekiem od razu mruczą, są ciekawskie i kontaktowe. Szukają wspólnego domu! Na razie są leczone, zainteresowani adopcją proszeni są o kontakt ze schroniskowymi weterynarzami. Prosimy o wspólny dom dla kochających się kocich braci, tym razem o taki dom już na zawsze, na całe kocie życie… W nawiasie zamieszczamy numer, jakim oznaczyło kotki schronisko.

Czarna kotka o imieniu KOTKA (K 10/03/19) ma ok. 10 lat. To domowa kotka oddana do schroniska przez właścicielkę, która oddała ją z powodu... choroby kotki. Kotkę w ostatniej chwili udało się uratować. Teraz koteczka ma się już dobrze, ale wciąż trzeba zwracać uwagę, żeby jadła. Koteczka ostatnio pokazała, że lubi głaskanie, tulenie i „mizianie”. Widać, że jest spragniona czułości i kontaktu z człowiekiem. Nie nadaje się do domu z małymi dziećmi. Bardzo prosimy o cierpliwy, spokojny i wyrozumiały dom dla Kotki. W nawiasie zamieszczamy numer, jakim oznaczyło kotkę schronisko.

LEGWAN (K 25/05/19) jest przepięknym, duży kotem. Ma ok. 10 lat i jest wykastrowany. Trafił do schroniska jako znaleziony na ul. Krzywda, był zadbany, ale nikt go w schronisku nie szukał. Legwan to bardzo miły, miziasty kocur. Widać, że bardzo tęskni za obecnością człowieka. Jak na kota, jest w średnim wieku, jest spokojnym, dobrym kotem. Mamy nadzieję, że ten wspaniały kocurek o cudownym charakterze szybko znajdzie dom. Pomóżmy mu w tym. W nawiasie zamieszczamy numer, jakim oznaczyło kotka schronisko.

TENOR (K 23/03/19) trafił do schroniska, porzucony w oknie życia. Kocurek ma ok. 5 lat. Początkowo był bardzo płochliwy i przerażony sytuacją. Nadal się boi, ale przy spokojnym podejściu można już go pogłaskać. Kotek powinien nadawać się również na towarzysza dla innego kota. Kocurek został już wykastrowany. Prosimy o spokojny i wyrozumiały dom dla Tenora.
W nawiasie zamieszczamy numer, jakim oznaczyło kotka schronisko.