https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o Krynicką Orkiestrę Zdrojową. Ma nowego dyrygenta, ale będzie grać rzadziej

Klaudia Kulak
Krynicka Orkiestra Zdrojowa podczas 140 lecia. W tym roku ma obchodzi 150-lecie
Krynicka Orkiestra Zdrojowa podczas 140 lecia. W tym roku ma obchodzi 150-lecie Stanisław Śmierciak
Krynica Orkiestra Zdrojowa ma piękną historię. Została założona w 1875 r. przez Adama Wrońskiego i pod jego batutą stanowiła najpoważniejszą atrakcję uzdrowiska. Na przestrzeni lat zmieniali się zarówno jej dyrygenci, jak i skład osobowy. Choć aktualnie dzieje się to po raz kolejny, to są tacy, którzy uważają to za koniec pewnej epoki w jej działalności.

Krynica -Zdrój to wyjątkowe miejsce na mapie naszego kraju. Uzdrowisko cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony turystów, którym ma wiele do zaoferowania.

W bogatej ofercie od prawie 150 lat są codzienne występy Orkiestry Zdrojowej. W przestrzeni publicznej pojawiły się głosy, że może zostać zlikwidowana.

O rzekomo planowanej likwidacji poinformował w mediach społecznościowych Dariusz Reśko, były burmistrz uzdrowiska.

- Pełniąca obowiązki dyrektora Centrum Kultury Marta Mordarska postanowiła tę orkiestrę rozwiązać. Argumentacja tej pani jest zupełnie szokująca – otóż jej zdaniem muzycy grający w Orkiestrze nie mają prawa używać nazwy Krynicka Orkiestra Zdrojowa i dlatego umowy z nimi zostaną rozwiązane, tudzież nie zostaną przedłużone - komentował.

Sytuację określił mianem "zamachu na krynicką kulturę i jeden z jej symboli", a 150 - letnią działalność Krynickaiej Orkiestry Zdrojowej "fenomen w skali europejskiej".

Władze uzdrowiska stanowczo zaprzeczały tym doniesieniom. - Orkiestra działała i w dalszym ciągu będzie działać w Krynicy-Zdroju. To jest marka sama w sobie i nikt nie myśli o żadnej likwidacji - zapewniał w rozmowie z "Gazetą Krakowską" burmistrz Piotr Ryba.

Słowa dotrzymał. Na 2025 rok powołany został nowy kierownik Krynickiej Orkiestry Zdrojowej.

- Będzie nim maestro Mieczysław Smyda. To artysta, który kierował Orkiestrą, gdy obejmowałem urząd burmistrza Krynicy-Zdroju. Po kilku latach przerwy maestro wraca do zespołu, by znów wnieść do niego swoją wyjątkową wrażliwość muzyczną i profesjonalizm poinformował Ryba.

Jak podkreślił, Krynicka Orkiestra Zdrojowa nadal będzie funkcjonować, a zmiany, które zachodzą, dotyczą jedynie składu orkiestry i harmonogramu koncertów.

- W 2025 roku każdy koncert będzie wydarzeniem wyjątkowym, a niektóre z nich będą wzbogacone o występy solistów - dodaje Ryba.

I do tego właśnie mają niektórzy mają zastrzeżenia. Dotychczas 12-osobowy zespół koncertował bowiem cały rok przez 5 dni w tygodniu (w środę i czwartek od 15.30, piątek, sobotę i niedzielę od 10.30) z przerwą od Festiwalu im. J. Kiepury do połowy września.

Ilość koncertów ma zostać ograniczona. - Zamiast pięciu koncertów w tygodniu - 16 koncertów w 2025 roku. W taki sposób dyrekcja Krynickiego Centrum Kultury zredukuje działalność Krynickiej Orkiestry Zdrojowej - pozbawiając kuracjuszy kulturalnej rozrywki na wysokim poziomie. Wszystko to wydarzy w jubileuszowym dla orkiestry 150 roku działalności - przekazał w mailu wysłanym do naszej redakcji Kazimierz Skup, który pracował kiedyś w Poradniku Kuracjusza.

Podobne informacje przekazała nam jedna z członkiń dawnego składu orkiestry. - Dalsze funkcjonowanie orkiestry ma odbywać się na zasadzie złożenia najlepszej oferty na wykonanie 16 koncertów rocznie, kiedy to my wykonywaliśmy ponad 200 koncertów rocznie, 5 koncertów tygodniowo. W tej sytuacji niektórzy z kuracjuszy będąc nawet na 3-tygodniowym turnusie w Krynicy-Zdrój mogą nie uświadczyć koncertu "nowej" orkiestry. Podejrzewam, że koszt tych 16 koncertów będzie niewiele niższy niż naszych 200 - mówi Lidia Steczowicz.

Burmistrz Krynica zapowiedział, że temat ma zostać poruszony podczas zaplanowanej na styczeń konferencji prasowej.

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska