
- Za nami rok 2024. Jaki był dla Banku Gospodarstwa Krajowego?
- Rok ubiegły był dla nas rokiem szczególnym i zarazem bardzo wyjątkowym. W 2024 roku obchodziliśmy stulecie założenia Banku Gospodarstwa Krajowego, powstałego z połączenia trzech wywodzących się jeszcze z Galicji banków państwowych. To bowiem w wyniku fuzji Polskiego Banku Krajowego, Państwowego Banku Odbudowy oraz Zakładu Kredytowego Miast Małopolskich narodził się BGK.
- Rok ten obchodzony był pod hasłem „Historia przyszłości”. Dlaczego akurat takie hasło wybraliście?
- Bo ono zapisane jest w DNA naszego banku. Wszystkie działania, które wspieraliśmy i wspieramy, są zawsze podporządkowane przyszłości. Podejście to towarzyszy nam już ponad 100 lat. Dzięki niemu powstał port w Gdyni, kolejka na Kasprowy Wierch i tysiące innych inwestycji, które dobrze służą kolejnym pokoleniom. Inwestycje te to jednocześnie gwarancja rozwoju gospodarczego i społecznego oraz realizacja naszej misji. W ten sposób budujemy polski kapitał, wspierając jednocześnie zrównoważony rozwój kraju.
- Misji tej mogą teraz pomóc fundusze z Krajowego Planu Odbudowy?
- Tak. Krajowy Plan Odbudowy to blisko 60 miliardów euro. Ponad połowa tej kwoty to są środki, które już są lub będą dystrybuowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego.
- Czy z pieniędzy tych mogą być finansowane programy zaliczane do np. zielonej transformacji miast?
- Nie tylko mogą, ale od kwietnia minionego roku są finansowane z KPO. Środki te są przeznaczane m.in. na zazielenienie terenów miejskich, łagodzenie zmian klimatu, zmniejszenie poziomu zanieczyszczeń, wdrażanie energooszczędnych technologii, rozwój infrastruktury zeroemisyjnego transportu. To wszystko wpływa na poprawę jakości życia i zdrowia mieszkańców. W program ten wpisują się również inwestycje, np. budowa lub modernizacja oczyszczalni ścieków, które realizowane są poza obszarem miasta, ale mają olbrzymi wpływ na jego funkcjonowanie. Z pieniędzy tych mogą być też finansowane działania realizowane na terenach wchodzących w skład Miejskich Obszarów Funkcjonalnych, czyli gmin miejskich, miejsko-wiejskich i wiejskich, sąsiadujących z danym miastem i ściśle z nim powiązanych.
- Czy Kraków i małopolskie miasta mogą na nie liczyć?
- Oczywiście. Obecnie podpisaliśmy już ponad 450 umów na kwotę sięgającą blisko 1,3 miliarda złotych. Małopolska, jeżeli myślimy o składanych wnioskach i podpisanych już umowach, jest w ścisłej czołówce. Kraków, ale także inne miasta regionu, bardzo aktywnie starają się o te środki.
- O jakim horyzoncie czasowym mówimy?
- Środki te muszą zostać zakontraktowane do końca sierpnia 2026 roku. Natomiast realizacja projektów i rozliczenie inwestycji musi nastąpić do 31 grudnia 2030 roku.
- Kto może skorzystać z tych funduszy?
- Z preferencyjnych pożyczek mogą korzystać jednostki samorządu terytorialnego, stowarzyszenia gmin, stowarzyszenia powiatów, związki komunalne, wspólnoty energetyczne, wspólnoty mieszkaniowe, wyższe uczelnie, instytucje kultury, spółki Skarbu Państwa, Towarzystwa Budownictwa Społecznego… Wspomnę, że to bardzo atrakcyjna pożyczka – oprocentowanie wynosi bowiem 0% lub 1%, okres finansowania aż 20 lat, jest też możliwość zastosowania karencji w spłacie kapitału pożyczki do 2 lat od daty zakończenia inwestycji. Dodatkowym atutem tej formy wsparcia - w wariancie 0% - jest możliwość umorzenia 5% kapitału pożyczki.
- Przed nami wielka transformacja systemu energetycznego. Czy i na nią w BGK znajdą się pieniądze?
- Na cele związane z energetyką tylko w ramach Fundusz Wsparcia Energetyki do dyspozycji będzie 70 miliardów złotych. To pieniądze z KPO i zostaną przeznaczone na rozbudowę i modernizację sieci energetycznych. Mamy także Fundusz na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej – tutaj w puli jest 21 miliardów złotych. Wspomnę też o setkach milionów złotych, które mogą trafić na inwestycje związane z poprawą efektywności energetycznej w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych czy też na finansowanie energooszczędnego budownictwa mieszkaniowego dla gospodarstw o niskich i średnich dochodach. Cały czas mówimy o środkach z Krajowego Planu Odbudowy.
- Bank Gospodarstwa Krajowego od lat wspomagał również rozwój małych i średnich przedsiębiorstw. Czy w tym roku, i kolejnych latach, mogą one także liczyć na Waszą pomoc?
- Współpraca z sektorem małych i średnich przedsiębiorstw od zawsze była dla nas ważna. I taka oczywiście pozostanie. BGK wspiera te firmy m.in. w oparciu o system gwarancyjny, który jest realizowany we współpracy z innymi instytucjami finansowymi. Myślę więc, że doskonale wpisujemy się w ekosystem finansowo-gospodarczy, ułatwiając przedsiębiorcom dostęp zarówno do kapitału obrotowego jak i kapitału inwestycyjnego. To co ważne, nasza oferta gwarancyjna, jeżeli mówimy o wsparciu małych i średnich przedsiębiorstw, jest bardzo szeroka. Przypomnę tylko gwarancję de minimis – na zabezpieczenie kredytu obrotowego lub inwestycyjnego – czyli najbardziej popularną gwarancję BGK. Oferujemy również m.in. gwarancje Biznesmax oraz Ekomax – na projekty związane z efektywnością energetyczną. Część z tych gwarancji zawiera możliwość pozyskania dopłat do odsetek w przypadku finansowania obrotowego jak również dopłaty do kapitału – gdy mówimy o finansowaniu inwestycyjnym. Wspomnę, że dopłaty do kapitału w niektórych przypadkach sięgają nawet 20% wypłaconej kwoty kapitału kredytu. Współpraca z małymi i średnimi przedsiębiorstwami jest więc wielotorowa i mocno wpisuje się w misję banku. W ten sposób wspieramy tych przedsiębiorców, którzy pragną się rozwijać, dokonując transformacji cyfrowej, wyposażając zakłady w najnowocześniejsze maszyny i oprogramowania, a także wdrażając automatyzację i robotyzację produkcji.
- BGK wspiera polskich przedsiębiorców także w eksporcie i ekspansji poza granicami kraju.
- To prawda. Oferujemy finansowanie eksportu i inwestycji zagranicznych dla przedsiębiorców zarówno ze środków własnych, jak i z rządowego programu „finansowe wspieranie eksportu” Kredyty, których udzielamy w pierwszej kolejności, zabezpieczamy aktywami spółki lub projektu zagranicznego, a strukturę finansowania dopasowujemy indywidualnie do każdego przypadku. Rozwiązania, które oferujemy funkcjonują również w oparciu o współpracę z Korporacją Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Dzięki temu możemy oferować relatywnie długie okresy kredytowania oraz zabezpieczenia w formie gwarancji KUKE. Z tych rozwiązań mogą korzystać firmy, które już funkcjonują na zagranicznych rynkach, a także te, które dopiero przygotowują się do większej aktywności poza granicami Polski. Nie ukrywam, że ten rodzaj współpracy – jeżeli chodzi o eksport i ekspansję na nowe rynki - ma dla Banku Gospodarstwa Krajowego olbrzymie znaczenie. O skali działań BGK niech świadczy choćby tylko to, że z naszymi przedsiębiorcami jesteśmy już w 88 krajach.