Start w wyborach Miss Małopolski miał być dla Klaudii przygodą jej życia oraz odskocznią od przygotowań do egzaminów maturalnych. Udział w konkursie tymczasem okazał się dla niej dużym sukcesem. Nie zdobyła wprawdzie korony Miss Małopolski, ale została najwyżej oceniona przez publiczność.
- Jest to dla mnie duże wyróżnienie, tym bardziej, że to właśnie widzowie oddali na mnie głosy - zaznacza nastolatka.
Klaudia zachwyciła publiczność swoją urodą, a przede wszystkim zgrabnymi, długimi nogami. Jak sama przyznaje swój wygląd zawdzięcza swojej babci i jej...modlitwom.
- Gdy byłam dzieckiem to wyglądałam jak karzełek. Babcia wytrwale się modliła, żebym miała długie nogi, no i tak się stało - śmieje się 18-latka.
O udziale w wyborach miss jednak nigdy nie myślała. O konkursie dowiedziała się przypadkowo od swojej koleżanki ze szkoły. To ona namówiła Klaudię do tego, żeby wzięła udział w castingu do konkursu finałowego Miss Małopolski. - Bardzo długo się wahałam. Jednak po namowach pojechałam z mamą do Nowego Sącza - opowiada mieszkanka Biadolin Radłowskich.
W Galerii Trzy Korony, gdzie odbywał się casting, pojawiło się blisko 50 młodych dziewczyn, z których do konkursu głównego wyłoniono tylko dziesięć. Kandydatki musiały między innymi zaprezentować się przed komisją w strojach kąpielowych oraz opowiedzieć coś o sobie. Gdy na końcu zaczęto wyczytywać nazwiska dziewczyn, które okazały się najlepsze podczas castingu i wystąpią w konkursie głównym wyborów Miss Małopolski, Klaudia stracił nadzieję na sukces.
- Jurorzy podczas czytania nazwisk przekręcili moje nazwisko i nie myślałam, że to mnie wybrano. Później, gdy się dowiedziałam, że to jednak o mnie chodziło, byłam w szoku i bardzo się cieszyłam - zaznacza nastolatka.
Przed konkursem, który odbył się w minioną sobotę czekały ją trzy weekendowe zgrupowania. Finalistki uczyły się podczas nich układów choreograficznych i przygotowywały do konkursu głównego, który odbył się w Galerii Trzy Korony w Nowym Sączu. W tym czasie zdawała również maturę.
- Naukę skończyłam w kwietniu więc konkurs nie przeszkadzał mi w egzaminach. Poza tym traktowałam to jako odskocznię od stresu maturalnego - zaznacza.
26 maja w konkursie finałowym przyznano jej tytuł Miss Publiczności. O karierze modelki jednak na razie nie myśli. Obecnie skupia się nad wyborem kierunku studiów. - Myślę o psychologii, ale jeszcze się zastanawiam - zaznacza.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto