Doradcy amerykańskiego prezydenta Joe Bidena omawiają jego możliwą wizytę w Arabii Saudyjskiej tej wiosny. Ma to pomóc w naprawie wzajemnych relacji i przekonać saudyjskie królestwo do zwiększenia produkcji ropy.
Cena tego surowca osiągnęła już 130 dolarów za baryłkę. Planowana podróż Bidena ma ogromne znaczenie, bo pokazuje powagę globalnego kryzysu energetycznego wywołanego inwazją Rosji na Ukrainę.
Podczas kampanii w 2020 roku Joe Biden krytykował Arabię Saudyjską, a CIA uważa, że saudyjski książę Mohammed bin Salman, był zamieszany w mord felietonisty Washington Post, Dżamala Chaszukdżiego
Prezydent Barack Obama odwiedzał Arabię Saudyjską częściej niż którykolwiek z jego poprzedników, odbył w sumie cztery podróże, ale relacje się popsuły w związku z wojnami w Jemenie i Syrii, a także różnicami dotyczącymi radzenia sobie z Iranem. Prezydent Donald Trump uczynił przywrócenie relacji priorytetem i chwalił się sprzedażą broni do królestwa.
Trump zakwestionował raporty CIA, że bin Salman był zamieszany w morderstwo Chaszukdżiego.
