

Najlepszy mecz: Cracovia - Lechia Gdańsk 4:2
Krakowianie zmierzyli się z ówczesnym liderem. Pierwsze minuty nie zapowiadały tak dobrego finiszu, gdańszczanie prowadzili, ale wszystko odwróciło się po strzelonym rzucie karnym przez Airama Cabrerę. Potem Hiszpan dorzucił jeszcze jednego Krakowianie grali jak w transie i z walczącym o mistrzostwo rywalem mogli wygrać wyżej, w drugiej połowie przejechali się po nim jak walec. Gdańszczanie słynący z dobrej defensywy, nic nie mogli na to poradzić.

Najgorszy mecz: Piast Gliwice - Cracovia 3:1
To była pełna dominacja gliwiczan. Było już 3:0, a w dodatku Hateley nie strzelił karnego. Goście odpowiedzieli tylko golem Hernandeza na otarcie łez. Krakowianie nie istnieli. To była jednak inna Cracovia niż ta na zakończenie rozgrywek.

Najlepszy piłkarz - Airam Cabrera
Nie tylko dlatego, że zdobył najwięcej bramek dla krakowian (14). Przyszedł do Cracovii w końcówce okienka transferowego i od razu dał jakość „Pasom”. Ma umiejętności strzeleckie, ale potrafi też rozgrywać piłkę, świetnie gra tyłem do bramki. Świetnie rozumiał się z Javim Hernandezem i nie chodzi tylko o dogadywanie się po hiszpańsku, ale o "język futbolu".