Przypomnijmy. W środę o godz.20.50 do komisariatu policji w Chełmku zgłoszono zaginięcie, 26-letniej mieszkanki Bobrka. Kobieta wyszła z domu we wtorek rano i od tej pory nie jest znane jej miejsce pobytu, nie nawiązała również kontaktu z rodziną.
Policjanci i strażacy wszczęli poszukiwania zaginionej, które objęły rejon przystanku autobusowego w Bobrku oraz brzegi Wisły. Pomagał im pies tropiący. W trakcie przeszukiwaniai terenu odnaleziono torebkę zaginionej wraz z telefonem komórkowym.
Zwłoki w sobotę rano rano zostały wyłowione z Wisły przez strażaków. Przyczynę śmierci młodej kobiety wyjaśni, prowadzone przez prokuraturę, postępowanie.
">
