MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bobry panoszą się coraz bardziej

Małgorzata Targosz
Ryby hodowlane w stawach w powiecie wadowickim nie mają łatwo. Nie dość, że tracą życie, naiwnie łapiąc się na robaka, to jeszcze muszą uważać na wydry, czaple a ostatnio nawet na bobry. Te ostatnie bardzo się rozpanoszyły na stawach w Barwałdzie Górnym.

Wędkarze gospodarujący na tych stawach czują się bezradni. Bobry największe szkody wyrządzają nocą. Straty sięgają już wielu tysięcy złotych. Przez wydrążone nory w groblach bobry kilkakrotnie wypuściły wodę, obniżając tym samym jej poziom w stawie. Bobry też niszczą siatki wędkarzom, a potok, który zasila stawy ciągle jest przegradzany podgryzanymi drzewami i gałęziami.

Jan Zajda, prezes Koła Wędkarskiego w Kalwarii Zebrzydowskiej, które ma stawy w Barwałdzie załamuje ręce. Jak wyznaje szkody, które wyrządzały wydry czy czaple na stawach były nieporównywalnie mniejsze niż te w wykonaniu bobrów. Według jego obserwacji gryzonie pojawiły się tutaj trzy lata temu. Wtedy mieszkały w górnym stawie, ale jak się rodzina powiększyła, to bobry rozeszły się po stawach. Marian Wilk z Nadleśnictwa Andrychów zapewnia, że nie mamy do czynienia z inwazją bobrów, ale nie ukrywa, że te zwierzaki czują się na naszych terenach coraz lepiej. Są bezkarne, ponieważ chroni je prawo.

- Niewykluczone jednak, że jak się nam bardzo rozmnożą, to trzeba będzie zredukować ich liczebność - mówi Wilk. Na razie Jan Zajda zwrócił się ze swoim bobrzym problemem do Wydziału Ochrony Środowiska działającym przy urzędzie marszałkowskim. Wędkarz chce, aby bobry odłowiono i wywieziono w inne miejsce. Nie zapadły jeszcze jednak żadne decyzje.

Problem z bobrami dotyczy nie tylko Barwałdu. Swoje żeremia mają m.in. w Tomicach i w Stanisławiu. Na razie, nikt nie jest zadowolono z tych futrzanych gości. - Jeżeli będą się rozmnażać w takim tempie, to niedługo po stawach nie będzie śladu - mówią wędkarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska