Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia. Błąd ortograficzny na drzwiach bocheńskiej szkoły trafił do Teleexpressu

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Hubert Bezeg / Facebook
"Pląba", zamiast "plomba" - taki napis widniał na drzwiach wejściowych bocheńskiej szkoły podstawowej nr 1. Błąd ortograficzny szybko zdemaskowali internauci, a informacja o oryginalnej wpadce trafiła nawet do Teleexpressu. Na szczęście, władze placówki szybko zareagowały i błąd został usunięty.

FLESZ - W jaki sposób wybierzemy prezydenta?

od 16 lat

Kartka z napisem "pląba" zawisła zawisła na drzwiach wejściowych budynku szkoły przy ul. Bernardyńskiej. Obok niej zawieszono informację, że szkoła jest całkowicie zamknięta aż do odwołania, a rekrutacja do klas I oraz oddziałów przedszkolnych tej placówki odbywa się przez internet. Na osobnej kartce podano również, że wynajem sal lekcyjnych oraz sali gimnastycznej jest zawieszony do odwołania.

Kartkę z błędem ortograficznym wychwyciło kilku internautów, którzy podzielili się swoim spostrzeżeniem na Facebooku. "Apeluję do Rodziców! Nie posyłajcie swoich pociech do tych podstawówek, "pląba" powinna tam zostać na stałe" - napisał jeden z nich.

Bocheńską "pląbę" obśmiano w Teleexpressie. Prowadząca program Beata Chmielowska-Olech na koniec programu wspomniała o trwającym sezonie na dżemy i przeciery własnej roboty. - Trzeba je dobrze zamknąć, a po zrobieniu wręcz zaplombować, żeby się nie popsuły. I a propos zamykania, proszę bardzo, w pewnej szkole podstawowej taka "pląba" - raczej długo się nie utrzyma - zakończyła dziennikarka.

Na szczęście, kompromitujący szkołę napis został szybko usunięty i zastąpiony poprawnym. - Kartki zakładał pracownik szkoły, ale na pewno nie był to nauczyciel - mówi Marian Mikulski, dyrektor szkoły podstawowej nr 1.

Zakładanie plomb na budynkach szkół to odpowiedź na fałszywe alarmy bombowe. W 2019 roku do wielu placówek w całej Polsce tuż przed egzaminami maturalnymi wpłynęły maile z informacjami o podłożonej bombie. W tym roku - jak przewidywano - sytuacja się powtórzyła. Wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji wypracowano dość prosty sposób, aby uniknąć paraliżu i niepotrzebnie wstrzymywać egzaminy. Na kilka dni przed egzaminami na drzwi i ościeżnice zakładane były plomby, a wszystkie okna zamykano. Jeśli w dniu egzaminu plomby były nienaruszone, ewentualne alarmy traktowano jako fałszywe.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska