Oberwanie chmury szczególnie dotknęło mieszkańców Łapczycy, gdzie podtopionych zostało kilka posesji. Strażacy wypompowują wodę z podwórek i piwnic.
W czasie kilkudziesięciominutowej burzy spadło 50 litrów wody na metr kwadratowy - wynika z danych stacji meteorologicznej Rafała Raczyńskiego, mieszkańca Łapczycy.
Woda w krytycznym momencie płynęła drogą krajową nr 94. Ślady oberwania chmury widać na jezdni, na asfalcie jest wiele fragmentów pokrytych żwirem oraz mułem. Trwa ich usuwanie. Woda z dużą intensywnością spływała od strony Górnego Gościńca w stronę centrum wsi.
W wyniku oberwania chmury nastąpiły awarie zasilania. Prądu brakuje w Łapczycy, Moszczenicy oraz Gierczycach.
Piorun uderzył w transformator na terenie Mikluszowic.
- Strażacy otrzymują kolejne zgłoszenia, ale sytuacja wydaje się być unormowana - powiedział nam o godz. 18.45 st. kpt. Sebastian Woźniak, rzecznik Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. - Na drogach może zalegać jeszcze żwir i muł, apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę.
Tymczasem Centrum Zarządzania Kryzyzowego wydało pierwszy stopień ostrzeżenia o burzach oraz bardzo silnym wietrze. Wśród powiatów, które objęto ostrzeżeniem znalazły się: nowotarski, sądecki, tatrzański, gorlicki, tarnowski, brzeski, bocheński, limanowski, wielicki, myślenicki, dąbrowski, proszowicki. Wiatr w porywach może osiągać nawet 70 km na godzinę, należy spodziewać się silnych opadów, a miejscami także burz.
Powiat krakowski nie został objęty ostrzeżeniem, burze przechodzą przez południową część województwa.
