Mężczyzna na Górze Borzęckiej (droga nr 967) jadąc w kierunku Dobczyc, ścigał się z innym pojazdem. W pewnym momencie podjął manewr wyprzedzania „na trzeciego”, przekroczył podwójną linię ciągłą, stracił panowanie nad pojazdem i z impetem zderzył się z jadącą prawidłowo z naprzeciwka ciężarówką. Z osobowego peugeota, którym kierował pirat drogowy wypadł silnik.
Uderzenie spowodowało odrzucenie osobówki na barierę energochłonną, która została uszkodzona. Do zdarzenia doszło na odcinku drogi z ograniczeniem prędkości do 40 km/h. Sprawca kolizji był trzeźwy. Nie odniósł obrażeń ciała wymagających hospitalizacji.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+