W sobotni wieczór - gdy ruszały zimowe igrzyska Polonii - do Zakopanego zjechał - oprócz prezydenta Lecha Kaczyńskiego - także inny polityk, któremu marzy się prezydencki fotel.
To marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który już oficjalnie walczy z Radosławem Sikorskim o poparcie członków Platformy Obywatelskiej w przypadających na jesień tego roku wyborach prezydenckich. Komorowski spotkał się z członkami PO z Podhala i sympatykami tej partii w hotelu "Sabała", który należy do posła PO Andrzeja Guta Mostowego.
Marszałek Komorowski w swoim wystąpieniu odnosił się do ogólnopolskich spraw. Nie wiele natomiast mówił o sprawach bliskich... ludziom Podhala.