Brutalna bójka pseudokibiców na Osiedlu Zielonym w Tarnowie. Jeden z kiboli z zarzutem usiłowania zabójstwa. Zadawał ciosy maczetą

Do całego zajścia doszło 12 lutego tego roku. Policja otrzymała zgłoszenie od mieszkańców, że na Osiedlu Zielonym w Tarnowie walczą ze sobą dwie grupy tarnowskich pseudokibiców. Ze zgłoszenia wynikało, że mieli używać w czasie bijatyki niebezpiecznych narzędzi m.in. w postaci maczet.

Na miejsce natychmiast skierowano patrole policji, ale gdy mundurowi pojawili się na osiedlu, kibole już zdołali oddalić się w nieznanym kierunku.

Dzień później policja otrzymała jednak informację z tarnowskiego szpitala, że trafił do nich 39-letni mężczyzna, który prawdopodobnie brał udział w bijatyce. Mężczyzna miał poważną ranę nogi i groziła mu nawet amputacja. Jak się później okazało, został raniony maczetą.

- 39-latek złożył stosowne zawiadomienie i jeszcze tego samego dnia zatrzymano dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 i 20 lat, również mieszkańców Tarnowa, którzy mieli brać udział w tej bójce - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Mężczyźni zostali przesłuchani, wykonano z nimi czynności policyjne, ale nie udało im się niczego udowodnić i zostali zwolnieni do domu.

- Wszyscy nabrali wody w usta i nikt wówczas niczego nie chciał, a tak w ogóle według nich nic się nie stało - zaznacza asp. sztab. Klimek.

Kryminalni z Tarnowa jednak nie odpuszczali sprawy. Zebrany materiał dowodowy został poddany analizie, a następnie przekazany biegłym z zakresu genetyki sądowej, a także informatyki. To rzuciło nowe światło na wydarzenia z lutego.

15 października Prokuratura Rejonowa wszczęła oficjalne śledztwo w sprawie bijatyki na Osiedlu Zielonym, a kryminalni ponownie zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy już wcześniej znajdowali się w zainteresowaniu policji.

- Młodszy z nich usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa tj. o czy określony w artykule 148 kodeksu karnego oraz o udział w bójce z niebezpiecznym narzędziem i spowodowania obrażeń ciała - informuje oficer prasowy tarnowskiej policji.

18-latek decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Grozi mu nawet dożywocie.

Natomiast drugiemu z zatrzymanych mężczyzn przedstawiono zarzut udziału w bójce o charakterze chuligańskim. Wobec niego prokurator zastosował środki wolnościowe w postaci dozoru policji, zakazu zbliżania się do osób występujących w postępowaniu, zakazu opuszczania kraju, a także poręczenie majątkowe.

"Akcja prędkość" na ulicach Tarnowa i regionu