Autor: Piotr Ogórek
Nowy etap prac (2B) przy budowie łącznicy kolejowej Kraków Zabłocie - Krzemionki zacznie się nie zwyczajowo w weekend, ale w nocy z 17 na 18 kwietnia (z niedzieli na poniedziałek). Tym samym kierowcy już od poniedziałku zostaną rzuceni na głęboką wodę. W rejonie ulic Limanowskiego, Wielickiej, Powstańców Śląskich i Powstańców Wielkopolskich zastaną już nową organizację ruchu.
Po miesiącu od zamknięcia estakady Obrońców Lwowa i zwężeniu na alei Powstańców Śląskich znacząco zmieni się teraz sytuacja po drugiej stronie.- Dla jadących od Nowej Huty będzie zwężenie na alei Powstańców Wielkopolskich, dwa prawe pasy będą wyłączone z ruchu, a tuż przed skrzyżowaniem zostaną przywrócone - mówi Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Całkowicie wyłączony będzie skrajny prawy pas. Urzędnicy szacują, że spadek przepustowości wyniesie 50 proc.
>> Zobacz także: Kraków. Kolejny etap budowy łącznicy Zabłocie-Krzemionki
Po zmianach w aleję Powstańców Śląskich będą prowadzić dwa pasy (skręty w Limanowskiego i Wielicką bez zmian). Dla komunikacji miejskiej wprowadzony zostanie buspas na Powstańców Wielkopolskich, na odcinku od ulicy Stoczniowców do skrzyżowania z Wielicką. Zmiany pozwolą na wykonanie dwóch podpór pod estakady kolejowe, których fundamenty znajdą się pod powierzchnią jezdni.
- Nie ma możliwości zostawienia większej liczby pasów ruchu, ponieważ w ulicy będą wykonywane głębokie wykopy. Mieliśmy do wyboru tylko taki wariant albo całkowite zamknięcie skrzyżowania na pół roku - dodaje Pyclik.
Zmiany na Powstańców Śląskich będą mniejsze. Wydłużony zostanie odcinek wspólny do skrzyżowania dla wszystkich, bo dotychczasowy buspas skończy się wcześniej. 18 kwietnia rozpoczną się także prace przy modernizacji i wydłużeniu przejścia podziemnego na Zabłociu, w rejonie ulic Kącik i Lipowej. Przejście na czas prac będzie nieczynne przez trzy miesiące. Tyle samo potrwa etap 2B, który zakończy się ok. 17 lipca. Później skrzyżowanie zostanie w pełni otwarte na czas Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
Dyrektor projektu Rafał Zahuta z PKP Polskich Linii Kolejowych zaznacza, że prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. - Zaczynamy montowanie konstrukcji nośnej - mówi. - Budujemy podpory estakad. Mamy już zbudowanych 12, a dziewięć właśnie rozpoczęliśmy. W sumie ma być ich 30. Od ubiegłego tygodnia montujemy konstrukcję stalową pierwszej estakady, a w przyszłym tygodniu rozpoczniemy drugą estakadę. To właśnie po nich będą jeździć pociągi - dodaje kierownik budowy Tomasz Wójcik z Budimeksu.
Kolejny etap zacznie się już po ŚDM. Przy planowanym zakresie prac dotychczasowe utrudnienia wydają się niczym, wobec tego, co zacznie się od połowy sierpnia. Wtedy zamknięte zostanie całe skrzyżowanie, a normalnie będą jeździły tylko tramwaje oraz autobusy po wytyczonym buspasie.
Wciąż nie wiadomo, czy przy zamkniętym skrzyżowaniu otwarta zostanie estakada Obrońców Lwowa. Według wykonawcy i inwestora okresowo również i ona będzie zamknięta, co całkowicie wykluczy ruch samochodowy w tej części miasta. - Po wybudowaniu podpór będziemy na nich kładli stalową konstrukcję. Nie można tego robić bez zatrzymania ruchu - mówi Tomasz Wójcik. Ten etap prac, od sierpnia, potrwa ok. trzech miesięcy. Główne prace przy łącznicy - do końca roku. Pełne oddanie jej do użytku ma nastąpić we wrześniu 2017 roku.
