Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet pomoże ratować serca

Redakcja
Marcin Kuźma, strażak z Nowego Sącza, jeszcze nie korzystał w pracy z defibrylatora: - Nie trzeba się na nim znać. Wystarczy podłączyć elektrody do klatki piersiowej, a urządzenie samo mówi, co dalej robić
Marcin Kuźma, strażak z Nowego Sącza, jeszcze nie korzystał w pracy z defibrylatora: - Nie trzeba się na nim znać. Wystarczy podłączyć elektrody do klatki piersiowej, a urządzenie samo mówi, co dalej robić Alicja Fałek
Na terenie miasta pojawi się 14 defibrylatorów, dzięki którym można przywrócić krążenie krwi. - Nie jest potrzebna wiedza medyczna, by ich użyć. Wystarczy tylko odwaga - zapewnia Marcin Kuźma, sądecki strażak.

Przy ratuszu, ośrodku kultury, bibliotece publicznej, krytej pływalni, stadionie Sandecji i jeszcze w 9 innych miejscach na terenie Nowego Sącza pojawią się przenośne defibrylatory. Urządzenia do masażu serca zostaną sfinansowane w ramach budżetu obywatelskiego Małopolski.

- Dla osób, które mają problemy z sercem i tak naprawdę w każdej chwili i w każdym miejscu może ono przestać bić, to wspaniała wiadomość - mówi Ewa Nasińska. Mieszkanka Nowego Sącza ma 74 lata i cierpi na napadową arytmię serca. - Będę czuła się bardziej komfortowo, wiedząc, że ktoś może próbować uratować moje życie.

Ewa Nasińska ma nadzieję, że mieszkańcy Nowego Sącza nie będą bali się sięgać po defibrylator.

- Zanim przyjedzie pogotowie, może mnie już nie być na tym świecie - dodaje kobieta. - W końcu liczą się sekundy.

Inteligentne urządzenie

Projekt zakładający montaż urządzeń w miejscach, gdzie pojawia się najwięcej osób, to pomysł dwóch sądeczan.

- Chcieliśmy wykorzystać szansę, jaką dał marszałek Małopolski. Długo myśleliśmy nad projektem - przyznaje Bartłomiej Orzeł, który wspólnie z radnym Patrykiem Wichrem przygotował zwycięską propozycję. - Przypomniałem sobie sytuację, którą obserwowałem na Dworcu Głównym w Krakowie. Jeden z podróżnych nie zawahał się użyć ogólnodostępnego defibrylatora i uratował czyjeś życie.

Sądeczanie stwierdzili, że takie urządzenia powinny znaleźć się na terenie miasta. Tym bardziej że według statystyk każdego roku w Polsce umiera ponad 40 tys. osób z powodu nagłych zatrzymań krążenia.

- Wielu tragediom można by zapobiec, gdyby w porę została udzielona pierwsza pomoc - podkreśla Orzeł. - Niestety, ludzie jednak boją się udzielać pierwszej pomocy, bo nie wiedzą, jak to robić, a dzięki defibrylatorowi jest to naprawdę łatwe.

Potwierdza to strażak Marcin Kuźma z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.

- Urządzenia, które są na wyposażeniu naszej jednostki, to półautomaty [podobne pojawią się w Nowym Sączu - przyp. red.] - wyjaśnia Kuźma. - Nie trzeba mieć fachowej wiedzy, żeby ich użyć. Wystarczy dwie elektrody przyłożyć do klatki piersiowej, włączyć defibrylator, a urządzenie wydaje komendy. Jest na tyle inteligentne, że mówi, czy konieczne jest wyładowanie energii do pobudzenia pracy serca.

Łatwość obsługi defibrylatora i możliwość uratowania ludzkiego życia docenili już m.in. właściciele sieci sklepów Biedronka. W markecie przy pl. Dąbrowskiego w Nowym Sączu jest on zainstalowany na ścianie. W razie potrzeby każdy z pracowników jest zobowiązany do udzielenia pomocy klientowi. Jednak do tej pory nie był jeszcze wykorzystany.

Nauczą, jak pomagać

Jak się okazuje, Urząd Marszałkowski w Krakowie sfinansuje również drugi projekt sądeczan. W każdej publicznej szkole podstawowej w Nowym Sączu oraz szkołach w Ptaszkowej, Bieczu i Bobowej powstaną sale pierwszej pomocy.

- Będą wyposażone w nowoczesne pomoce dydaktyczne: fantom osoby dorosłej, fantom dziecka, apteczkę szkoleniową, zestaw do imitacji ran oraz deskę do przenoszenia poszkodowanego, komputer, rzutnik i tablicę multimedialną - wylicza Patryk Wicher, miejski radny i prezes Stowarzyszenia Orion. - Chcemy, żeby dzieci już od najmłodszych lat wiedziały, jak udzielać pierwszej pomocy. Teraz większość ludzi zamiast ratować czyjeś życie, stoi z boku i się przygląda, bo nie wie, co robić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska