- Mam nadzieję, że ten laptop przyda się w dalszej edukacji naszego dzielnego gimnazjalisty - mówił burmistrz Rzepka, gratulując młodzieńcowi i jego rodzicom.
Do wypadku doszło 31 marca na trasie Olkusz - Bukowno. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody. Tata dwiewczynek poniósł śmierć na miejscu. Jego córeczki z rozbitego samochodu wyciągnęli dwaj przejeżdżający tamtędy mężczyźni - Patryk, uczeń III klasy Gimnazjum nr 2 w Olkuszu, i jego tata Mariusz Kajda. Istniało duże zagrożenie wybuchem. Z wraku wyciekało paliwo, a uszkodzone przewody iskrzyły.
To właśnie Patryk otworzył powyginane drzwi samochodu, choć jego tata, o wiele silniejszy, nie dał sobie z nimi rady.
- Ja nadal nie wiem, skąd miałem tyle siły. Po prostu musiałem je otworzyć - przyznaje skromnie chłopak.