1 z 16
Przewijaj galerię w dół
Była legendą Krakowa. Wspominamy wróżkę Dzidziannę spod Sukiennic
2 z 15



"Każda jedna, prócz umiejętności czytania z duszy, musi być charakterystyczna i odmienna od otoczenia. I - co najważniejsze - ma już na pierwszy rzut oka wyglądać na wróżkę, nosić odpowiednie kostiumy i zwracać na siebie uwagę" - mówiła w odpowiedzi na pytanie, po czym poznać prawdziwą wróżkę.

I tego też w swoim życiu się trzymała - zawsze kolorowo ubrana, w makijażu, nie ważne czy akurat była wiosna, czy środek zimy.

3 z 15



Talent do wróżenia odziedziczyła po swojej babce - Rumunce. A skąd pomysł na tak nietypową "karierę"?

"Od początku wiedziałam, że będę wróżką, bo zawód modelki, aktorki cyrkówki, które uprawiałam, są krótkotrwałe. Nie chciałam zresztą całe życie być amantką" - mówiła.

4 z 16
"Ja nie robię tego dla pieniędzy" - tłumaczyła w rozmowie z...
fot. Michał Okla

"Ja nie robię tego dla pieniędzy" - tłumaczyła w rozmowie z "Gazetą Krakowską" i mówiła prawdę. Od biednych studentek nigdy nie brała więcej niż 5 zł za wróżbę, czasem wróżyła za darmo lub proponowała układ.

Ja ci powróżę, a Ty przyjedziesz do mnie posprzątać, co? - pytała z uśmiechem. I były takie, które się na to zgadzały.

Pozostało jeszcze 11 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Hutnicy wyszli na ulice Warszawy. Tysiące miejsc pracy zagrożone

Hutnicy wyszli na ulice Warszawy. Tysiące miejsc pracy zagrożone

Hutnicy z Krakowa protestują w Warszawie. "Zielony Ład niszczy przemysł"

Hutnicy z Krakowa protestują w Warszawie. "Zielony Ład niszczy przemysł"

Piknik Ogrodniczy i bieg w Parku Sanguszków. To będzie niedziela pełna atrakcji

NASZ PATRONAT
Piknik Ogrodniczy i bieg w Parku Sanguszków. To będzie niedziela pełna atrakcji

Zobacz również

Hutnicy wyszli na ulice Warszawy. Tysiące miejsc pracy zagrożone

Hutnicy wyszli na ulice Warszawy. Tysiące miejsc pracy zagrożone

Mądre Książki 2024 Roku wybrane. Nasi Czytelnicy także zabrali głos

Mądre Książki 2024 Roku wybrane. Nasi Czytelnicy także zabrali głos