Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Closterkeller świętuje 25-lecie. Przypomną kolory wszystkich płyt

Monika Jagiełło
Anja Orthodox na początku inspirowała się zimną falą. Dziś jest już gotycką damą
Anja Orthodox na początku inspirowała się zimną falą. Dziś jest już gotycką damą Katarzyna Tyśnicka
Jeśli są w Polsce grupy, którym fani potrafią wybaczyć niezliczone rozstania i powroty, to zespół Anji Orthodox znajduje się w pierwszej dziesiątce. Grupa machała na pożegnanie ze sceny już co najmniej kilka razy, ale zawsze wracała, co było im odpuszczane. Trochę jak w starym dobrym małżeństwie - bo grupa Closterkeller niedługo obchodzić będzie 25 lat obecności na muzycznej scenie. Żeby uczcić "srebrne gody", w październiku rozpoczęli kolejną edycję trasy koncertowej pn. "Abracadabra Gothic Tour". Tym razem repertuar będzie jednak szczególny.

Grupa istnieje od 1988 r. i z początku Ani Sabiniewicz zdecydowanie bliżej było do zimnej fali, niż gotyku."Byłam jej ortodoksyjną wyznawczynią!" - zwykła tłumaczyć ze śmiechem w wywiadach. W szczególności ukochała sobie zjawiskową wokalistę Anję Huwe z grupy Xmal Deutschland. Tak narodziła się "Anja Orthodox". Później uda się jej nawet zbliżyć do jednej z największych gwiazd wytwórni 4AD, gdy przyjdzie im zagrać jako support przed Cocteau Twins w katowickim Spodku...

Od tych inspiracji z każdą kolejną płytą było jednak coraz dalej. Po wyprodukowanej przez Igora Czerniawskiego (Aya RL) płycie "Purple", grupa rzucała się na coraz głębsze wody rozbudowanych aranżacji, nierzadko puszczając oko w stronę metalu, ale także nie stroniąc od elektronicznych pejzaży w tle. Ostatnia, wydana w 2011 r. płyta Clostera, "Bordeaux" - tradycyjnie już nazwana na cześć wybranego koloru - gdzie Anja posiłkowała się nowymi klawiszami, potwierdziła, że grupa ma wciąż pomysły na nowe piosenki.

Tym razem usłyszymy jednak więcej niż utwory z ostatnich płyt. Choć Anja nieraz mówiła, że "to nie publiczność będzie mi mówiła co mam grać, tylko my im czego mają słuchać!", to Closterkeller zdecydował się na ukłon w stronę odbiorców. Koncerty będą kompilacją największych przebojów grupy, począwszy od wspomnianej "Purple" i "Blue", poprzez znane nie tylko z alternatywnych list przebjów utwory z płyt "Violet", "Scarlett", "Cyan" i "Graphite". Nie zabranie też trzech ostatnich krążków: "Nero", "Aurum" i "Bordeaux".

Anja jest jedynym członkiem zespołu grającym w nim od samego początku. Dziś składu dopełniają Michał Rollinger (klawisze), Krzysztof Najman (bas), Mariusz Kumala (gitara) oraz Gerard Klawe (perkusja). To zgrana grupa muzyków.

Sceny tym razem nie podzielą z żadnym innym zespołem. Wszystko po to, żeby "Abracadabra" był podróżą przez historię Clostera.

Środa 7.11
Klub Żaczek, al. 3 Maja 5
Godz. 20.00
Bilety 25/30 zł www.closterkeller.pl

Kraków: słynne krypty w fatalnym stanie [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska