- Sprawdzamy, kto i dlaczego postawił tam tę bryłę. Na razie ustaliliśmy, że obiekt znajduje się prawdopodobnie na działce prywatnej. Więcej powinno być wiadomo w ciągu dnia – powiedział nam we wtorek (4 marca) przed południem Dariusz Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Krakowa.
Podobne tłumaczenia słyszymy w Zarządzie Zieleni Miejskiej.
- Analizujemy sytuację. Skierowaliśmy pytania do kilku jednostek, na razie nie mamy konkretnych informacji w sprawie – informowała we wtorkowe przedpołudnie Aleksandra Mikolaszek z ZZM w Krakowie.
Wyjaśnienie zagadki można tymczasem znaleźć w mediach społecznościowych. Jak napisał na Facebooku znany krakowski artysta multimedialny, performer i rzeźbiarz Alek Janicki bryła - pusta w środku - przy Wawelu jest rzeźbą z rodzaju HANG DRUM, czyli swoistym instrumentem "emitującym bogatą paletę dźwięków".
- Zapraszam do gry solo lub w grupie - zachęca Janicki.
To właśnie on jest autorem rzeźby nazwanej "The Elements/Żywioły - Etiuda 3 TON". Obiekt pojawiał się w centrum Krakowa w ramach projektu Krakowska Awangarda 2024. Został w tym miejscu ustawiony na początku grudnia.
Kilka dni temu zorganizowano przy niej kameralny koncert dla Ukrainy.
