Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad co pięć lat prowadzi w Polsce pomiar ruchu na wszystkich trasach krajowych. W wybranych punktach liczone są przejeżdżające pojazdy. Zebrane dane pomagają zaplanować, gdzie drogę poszerzyć, a gdzie zbudować obwodnicę.
Z badań wykonanych w 2010 r., które GDDKiA właśnie opublikowała, wynika, że w Małopolsce ruch na drogach rośnie szybciej niż w innych częściach kraju.
Zobacz także:
W całym kraju od 2005 r. przybyło na drogach średnio 22 proc. pojazdów, w naszym regionie ruch wzrósł aż o 25 proc. Według wyliczeń fachowców tzw. średni ruch dobowy na naszych drogach to 12 tys. pojazdów. To znaczy, że na jedną trasę wyjeżdża w ciągu dnia np. 6 tys. aut, a na inną bywa i 40 tys. pojazdów. To ponad 2 tys. więcej samochodów niż wynosi średnia dla Polski. Przegrywamy tylko ze Śląskiem. Rekordowe natężenie ruchu mamy na autostradzie A4. Na odcinku Piekary - Tyniec przejeżdża ponad 40 tys. samochodów na dobę. Drogę prowadzącą na lotnisko w Balicach pokonuje dziennie blisko 35 tys. pojazdów. Jeżeli aut będzie przybywać w takim tempie, za kilka lat na wielu odcinkach konieczne będzie dobudowanie dodatkowych pasów ruchu, by trasa była przejezdna.
- Już w 2012 r. przy punktach poboru opłat w Balicach i Mysłowicach na autostradzie pojawią się po dwa nowe pasy - zapewnia Rafał Czechowski z firmy Stalexport zarządzającej A4. Dodaje, że później będą podejmowane kolejne inwestycje. Badania pokazują, że wielki ruch panuje też na krajowej "czwórce" z Krakowa w kierunku Tarnowa. Na odcinku Bochnia-Brzesko codziennie przejeżdża 26 526 aut. To jest o ponad 4 tys. więcej niż pięć lat temu. Jest jednak nadzieja, że tu zrobi się luźniej.
Droga krajowa 94 Kraków - Olkusz: 26 bramek dla kierowcy (MAPA)
- Dokładnie wtedy, kiedy zostanie oddany tam odcinek autostrady. Wówczas ruch na trasie Bochnia - Brzesko może zmniejszyć się nawet o 50 proc. - szacuje Grzegorz Obara, naczelnik Departamentu Studiów GDDKiA. Taka sytuacja miała miejsce na obwodnicy Wieliczki, gdzie ruch znacznie się zmniejszył. Duże auta zaczęły jeździć nową autostradą do Szarowa.
Ruch z roku na rok rośnie też na drodze 94 w kierunku na Olkusz. W planach nie ma jednak poszerzenia tej trasy. Drogowcy radzą kierowcom korzystać z A4 i w okolicy Chrzanowa odbijać na Olkusz.
Raport GDDKiA służy też do tego, by rozdzielić pieniądze na inwestycje drogowe w konkretnych województwach. Bowiem wprost proporcjonalnie do ruchu następuje zużycie ulic. Ponieważ Małopolska ma po Śląsku najbardziej zatłoczone drogi, powinna dostać najwięcej pieniędzy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ciężarówka przejechała po kobiecie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy