Piłkarze spod Wawelu będą starli się odzyskać twarz,po tym jak w poprzedniej kolejce aż 0:3 przegrali na wyjeździe ze Stomilem. Po kompromitacji w Olsztynie okres był bardzo burzliwy. Przegraliśmy tam jak frajerzy. Oczekują od piłkarzy odpowiedniej reakcji. Jeżeli jej nie będzie, to będzie totalna rozpierducha w zespole i piłkarze to wiedzą - mówi trener Wojciech Stawowy.
Zawodnicy z Krakowa zapowiadają trzy punkty. - Najważniejsze jest to, że my po prostu musimy wygrywać, jeśli chcemy awansować do Ekstraklasy. A chcemy tego bardzo. Będziemy więc walczyć przede wszystkim o punkty, które przybliżą nas do celu, jaki sobie wyznaczyliśmy, choć oczywiście nasza wygrana byłaby również "odkuciem się" za mecz z jesieni i za niedawny słaby występ ze Stomilem - zapewnia w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu Krzysztof Nykiel.