https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia Maraton 2019. Trasa tegorocznego biegu została wyznaczona

Bartosz Dybała
Andrzej Banas / Polska Press
Przedstawiamy trasę 18. PZU Cracovia Maratonu, który zostanie zorganizowany 28 kwietnia. Podobnie jak w poprzedniej edycji biegu, rywalizacja odbędzie się na jednej pętli, a maratończycy zawitają też do Nowej Huty. Jak ma to miejsce od 2014 roku, po raz kolejny start i meta jednego z największych tego typu wydarzeń w Polsce, zaliczanego do Korony Maratonów Polskich, usytuowane zostaną w samym sercu Krakowa – na Rynku Głównym. Zgodnie z hasłem imprezy: „Z historią w tle”, uczestnicy maratonu przebiegną obok wielu wspaniałych zabytków miasta.

Maratończycy będą mieć w zasięgu wzroku jednak nie tylko najważniejsze krakowskie zabytki – jak Wawel, Sukiennice czy historyczne budowle sakralne, ale także nowoczesne, charakterystyczne dla naszego miasta obiekty – jak TAURON Arena Kraków czy Centrum Kongresowe ICE Kraków.

W Nowej Hucie uczestnicy imprezy po raz pierwszy pojawili się podczas czwartej odsłony Cracovia Maraton (w 2005 roku), a przed rokiem powrócili tam po pięciu latach przerwy. W trakcie pokonywania trasy 18. PZU Cracovia Maratonu zawodnicy przebiegną m.in. przez najbardziej rozpoznawalne miejsce w tej dzielnicy – plac Centralny im. Ronalda Reagana.

Trasa została pozytywnie zaopiniowana przez Zarząd Dróg Miasta Krakowa i inne jednostki miejskie oraz policję. Uzyskała również atest PZLA, IAAF i AIMS.

W związku z jedną pętlą trasy, podobnie jak w ubiegłym roku, na królewskim dystansie 42 km i 195 m rywalizować będą także sportowcy z niepełnosprawnościami ścigający się|na wózkach typu: hand bike, rim push i active wheelchair. Ze względów bezpieczeństwa, na trasę 18. PZU Cracovia Maratonu wyruszą oni 20 minut przed biegaczami.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Barometr Bartusia. Tylko rozwój gospodarki zapewni środki na „piątkę Kaczyńskiego”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Zastanawiam się czy doczekam dnia kiedy Kraków będzie dla mieszkańców a nie tylko dla turystów zostawiających generalnie tylko śmietnik ( bo w tym mieście za pełnym przyzwoleniem władz prywatyzowane są zyski a koszty uspołeczniane ), rozmaitej maści firm reklamujących się na biegach, wyścigach rowerowych - a przy okazji takich imprez dorabiający do biznesu ideologię z niepełnosprawnymi. Takie imprezy są dla przybyszów, którzy chcą robić biznes i reklamę, my miejscowi czujemy się zmuszeni do wyjazdów z miasta w takie dni.
Korki z powodów remontów można przełknąć, ale te to już masakra.
G
Gość
Znowu w ramach reklamy pzu miasto zostanie zakorkowane, zablokowane i powstaną utrudnienia dla mieszkańców, ale co tam najważniejsze, żeby jedna z wielu firm - ubezpieczycieli miała dobrą promocję....masakra
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska