
FLORIAN LOSHAJ - 6
To jest piłkarz, materiał na lidera tej drużyny. Jak to się mówi – „widzi dużo na boisku”, a widzi dlatego, że nawet będąc z dala od piłki cały czas się rozgląda, sprawdza otoczenie. Zauważalny w rozgrywaniu, w 28 minucie wykonał kapitalny, 50-metrowy przerzut do Hanki. A nieuznany gol „Pasów” padł po jego dobrym dośrodkowaniu.

PELLE VAN AMERSFOORT - 4
To nie był jego mecz, późno się obudził. Mógł zdobyć wyrównującą bramkę, ale spudłował główkując w 83 min.

THIAGO - 5
Zaczął bardzo obiecującym dryblingiem, no i generalnie piłka mu nie przeszkadza, razem z Loshajem podnosi kulturę gry zespołu. Ale czy w tym meczu dał wiele drużynie, to już inna sprawa.

RAFAEL LOPES - 6
Długo był to występ bezbarwny, ale ostatnie pół godziny to był całkiem inny, wyższy level. Zaczął dochodzić do sytuacji bramkowych, strzelił gola. Zanim to nastąpiło, powinien był zaliczyć asystę, ale Fiolić nie wykorzystał świetnej okazji.