Informację tę przekazano zawodnikom na treningu. Zespół grający w I lidze i ten z Centralnej Ligi Juniorów to jedna drużyna.
W ostatnich rozgrywkach zespołu juniora młodszego Cracovia nie miała.
Teraz klub postanowił ciąć koszty. Jakie są tego powody?
- Nie likwidujemy drużyny juniorów. Jeżeli chodzi o zespół Cracovii występujący w I lidze, to jesteśmy na etapie zastanawiania się nad dalszym jego utrzymywaniem. W sytuacji w której podjęta zostałaby decyzja o wycofaniu z rozgrywek, to zamierzamy nawiązać partnerstwo z jedną z drużyn I ligi - usłyszeliśmy w klubie.
Utrzymanie zespołu to około 100 tys. zł. rocznie. Chłopcy nie dostają żadnych gratyfikacji za grę. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie juniorzy wywalczyli wicemistrzostwo Polski, w ostatnim sezonie zajęli 4. lokatę. Z kolei zespół młodzieżowy zajął 5. miejsce w rozgrywkach I ligi.
- Jako rodzice zawodników z kategorii junior młodszy, junior oraz tych z I ligi jesteśmy ogromnie zawiedzeni, zbulwersowani iż nasze dzieci z dnia na dzień zostały pozbawione drużyny, w której od prawie miesiąca przygotowywali się do nowego sezonu i nikt im tego wcześniej nie powiedział. Tylko trener Salomon przekazał, że drużyna zostaje rozwiązana - przekazali nam rodzice zawodników.
Jaki będzie los zawodników? Wiadomo, że jest przebudowa pierwszego zespołu Comarch Cracovii. Być może któryś z zawodników z drugiej drużyny znajdzie miejsce w szerokiej kadrze zespołu.
Szkoleniu w Cracovii podlega około 150 dzieci w grupach takich jak mini-hokej, żak młodszy, żak starszy, młodzik. By uzyskać licencję na kolejny sezon Cracovia musi mieć cztery zespoły młodzieżowe, licząc od kategorii żaka młodszego. Brakuje jej więc jednego zespołu. Może z tego wybrnąć w taki sposób, że podpisze umowę o współpracy z innym klubem.
