https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia-Jagiellonia. Vassiljev i spółka znaleźli sposób na "Pasy"

Jacek Żukowski
Andrzej Banas / Polska Press
W meczu 14. kolejki ekstraklasy Cracovia przegrała z Jagiellonią Białystok 1:3.

Trener Jacek Zieliński trochę”pomieszał” składem. Nie mógł zagrać Mateusz Szczepaniak, który ma pęknięte żebro. W składzie pojawili się Deleu i Tomas Vestenicky, a Tomasz Brzyski przeszedł z lewej obrony na lewe skrzydło.
W 16 min miała miejsce pierwsza groźna sytuacja pod bramką Cracovii. Goście przejęli piłkę w środkowej strefei i wyprowadzili groźną kontrę zakończoną strzałem Konstantina Vassiljeva z 18 m. Grzegorz Sandomierski wyciągnął się jak struna i odbił piłkę. W 19 min po rzucie rożnym piłka trafiła na 11 m pod nogi Jacka Góralskiego, który strzelił wysoko nad poprzeczką.

W 23 min Sandomierski uratował „Pasy” wyciągając piłkę z „okienka”. Po centrze Łukasza Burligi groźnie głowa strzelał Fedor Cernych, ale bramkarz Cracovii spisał się fenomenalnie. W odpowiedzi główkował Łukasz Piątek, niecelnie. Po chwili napastnik „Pasów” również uderzał i piłka przeleciała nad spojeniem. Cracovia opanowała sytuację, bo pierwsze minuty ewidentnie należały do Jagiellonii. W 32 min Damian Dąbrowski próbował zaskoczyć Mariana Kelemena strzałem z dystansu. W 37 min bramce zagroził Burliga. Piłkę po jego strzale na róg wybił Sandomierski.
W 40 min strzelał Góralski – piłka odbiła się od łokcia Covilo. Arbiter początkowo wskazał na rzut rożny, ale po konsultacji z liniowym zmienił decyzję, dyktując „jedenastkę”. Z decyzją arbitra nie zgadzał się Covilo za co otrzymał żółtą kartkę, która eliminuje go z kolejnego meczu – z Legią w Warszawie. Pewnym wykonawcą karnego okazał się Konstantin Vassiljev, posyłając piłkę w róg bramki. W rewanżu atakował bramkę Piątek, ale z bliska strzelił w wychodzącego bramkarza.

W przerwie trener Zieliński dokonał dwóch zmian. Wzmocnił ofensywę. I bardzo szybko ten plan wypalił.
Faulowany w polu karnym przez bramkarza był Marcin Budziński. „Jedenastkę” pewnie wykonał Mateusz Cetnarski i zdobył pierwszą bramkę w tej rundzie.
W 59 min w dobrej sytuacji znalazł się Erik Jendrisek. Strzelał z kąta, ale chybił. W 62 min goście mogli objąć prowadzenie. Po rzucie rożnym główkował Taras Romanczuk, ale Sandomierski świetnie wybił piłkę. W 65 min z kolei poprzeczka uratowała gospodarzy od straty bramki po strzale Burligi. W 70 min sam na sam z bramkarzem znalazł się Piątek, ale strzelił wprost w niego.

W 73 min goście wyprowadzili popisową kontrę. Vassiljev uruchomił Fedora Cernych, który w sytuacji sam na sam pokonał Sandomierskiego, posyłając piłkę między jego nogami do siatki. W 77 min bliski doprowadzenia do remisu był Covilo, ale Kelemen „pofrunął” pod poprzeczkę i wybił piłkę. „Pasy” atakowały do samego końca, ale skontrował i Przemysław Frankowski, który zdobył trzecia bramkę.

Cracovia – Jagiellonia Białystok 1:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Vassiljev 41 karny, 1:1 Cetnarski 50 karny, 1:2 Cernych 73, 1:3 Frankowski 90.
Cracovia: Sandomierski – Wójcicki, Malarczyk, Polczak, Deleu (46 Jendrisek)– Vestenicky (46 Cetnarski), Covilo, Dąbrowski, Budziński, Brzyski (80 Wdowiak)– Piątek.
Jagiellonia: Kelemen – Burliga, Runje, Guti, Tomasik – Frankowski, Góralski, Romanczuk, Vassiljev (90+1 Świderski), Grzyb (70 Chomenczenowskyj) – Cernych (89 Szymański).

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Covilo(40, niesportowe zachowanie), Deleu (44, faul), Budziński (47, faul) - Burliga (26, faul). Widzów: 7755.

Więcej informacji o Cracovii

Sportowy24.pl w Małopolsce

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kika
Gra Cracowi jest himeryczna a trener nic nie robi aby proste błędy eliminować - podawanie dokładne, nonszalancja w obronie i brak strzałów celnych w światło bramki przeciwnika - może trener już się wypalił albo jego umiejętności są za małe na ekstraklasę? Gdzie taktyka - jest w zasadzie nieudactwo - co się robi na trenigu później to wychodzi na meczach. Coś trzeba zrobic aby drużyna zaczęła wreszcie grać jak oczekują kibice.
n
nssnnz
1 liga 1 liga cracovia
L
LOS
Nie ma trenera nie ma wynikow,jak mozna doprowadzic zespol z tak dobrymi zawodnikami jak zawodnicy Cracovi do takiej porazki na wlasnym stadionie??To daje duzo do myslenia .
L
LOS
Nie ma trenera nie ma wynikow,jak mozna doprowadzic zespol z tak dobrymi zawodnikami jak zawodnicy Cracovi do takiej porazki na wlasnym stadionie??To daje duzo do myslenia .
k
krakus
na trybunach jak zwykle tłumy hahahahahaha
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska