1 z 5
Przewijaj galerię w dół

fot. Katarzyna Ponikowska
"Czar Pustyni" może być produkowany wyłącznie na potrzeby gospodarstwa. Jest też sposobem na promocję gminy. Wiadomo jednak, że rolnicy czasem sprzedają bimber sąsiadom, np. na wesela. Pół litra lokalnego trunku kosztuje 10 zł.
2 z 5

fot. Katarzyna Ponikowska
W takich nierdzewnych urządzeniach destyluje się płyn uzyskany z żyta. Producent wolał nie "dać złapać" się fotografowi
3 z 5

fot. Katarzyna Ponikowska
Urzędnicy wykorzystują "Czar Pustyni" do promocji regionu. Na zdjęciu Ryszard Kamionka z butelkami gotowego alkoholu
4 z 5

fot. Katarzyna Ponikowska
Galicyjska Wisienka zalana Jurajskim Czarem Pustyni Roberta Tracza zajęła I miejsce w półfinale Małopolskiego Smaku