Do burmistrza i Rady Miasta Zakopanego trafiło pismo od Związku Polskich Artystów Plastyków okręg Zakopane z prośbą o uwzględnienie członków związku przy planowaniu nowego funkcjonowania Zakopiańskiego Centrum Kultury, a w szczególności Miejskiej Galerii Sztuki. Artyści proszą m.in. o stworzenie efektywnego kanału komunikacji oraz uwzględnienie ich zdania przy planowaniu wydarzeń i kierunku działań związanych z kulturą w mieście.
- Jest ponad 40-tu artystów, których zrzesza ZPAP w Zakopanem. Wielu jest uznanych artystów w kraju i za granicą z dużym dorobkiem - czytał w piśmie skierowanym do miasta Jerzy Jędrysiak, przewodniczący komisji kultury. Artyści wyrażają w piśmie chęć współpracy, wymiany doświadczeń i pomysłów na stworzenie atrakcyjnej oferty kulturalnej miasta.
O tym jak wyglądała wcześniejsza współpraca wspomniał prof. Jerzy Jędrysiak, członek ZPAP w Zakopanem i radny od lat udzielający się w komisji kultury działającej przy Radzie Miasta.
- Przez 8 lat nie dostałem ani jednego zaproszenia na wydarzenia kulturalne w mieście. Współpracę z poprzednią władzą rozpoczęliśmy od pisma, że z klitki o wymiarach 2x1,5m mamy się wynieść, bo jest to pomieszczenie niezbędne dla funkcjonowania galerii. Nawet za PRL mieliśmy więcej miejsca i współpracowaliśmy - mówił prof. Jerzy Jędrysiak. - W Sopocie wyproszono mnie z umówionego spotkania z dyrektorem galerii. Na to spotkanie byłem zaproszony ja, a panie z ZCK i Miejskiej Galerii Sztuki zapytałem, czy chcą iść ze mną. To jest niedopuszczalne, żeby popełniać takie nietakty. Byłem wtedy radnym i szefem komisji kultury - dodaje.
Lista nieporozumień i braku współpracy wymieniona przez profesora była bardzo długa i kończyła się na braku woli współpracy organizacji 110-lecia ZPAP w Miejskiej Galerii Sztuki.
W spotkaniu udział brała dyrektor MGS w Zakopanem, która ustosunkowała się do zarzutów. - Galeria jest galerią miejską, a nie związku artystów plastyków. Podobnie Rada Programowa jest nie tylko galerii, ale także do innych jednostek kultury. Związek ma dalej swój pokoik w galerii sztuki. To nie była kwestia wyrzucenia, a zaproponowania nowego miejsca. Taki pomysł miał już wiceburmistrz Mariusz Koperski, aby zapewnić większe lokum - mówiła Lidia Rosińska-Podleśny, dyrektor Miejskiej Galerii Sztuki w Zakopanem.
O konieczności reorganizacji i pomysłach na zmiany w funkcjonowaniu Zakopiańskiego Centrum Kultury, w skład którego wchodzą Miejska Galeria Sztuki i Centrum Kultury Rodzimej, Willa Czerwony Dwór poinformował pełniący obowiązku ZCK Maciej Szostak - Opracowywany jest obecnie nowy statut, na mocy którego powołana zostanie nowa Rada Programowa. Powstanie też Młodzieżowa Rada Programowa - mówił na spotkaniu p.. dyrektora, który zapewnia, że do składu będą zaproszeni przedstawiciele ZPAP, a także przedstawiciele Muzeum Tatrzańskiego.
Kometa nad Zakopanem i Tatrami. Co za zdjęcia! Gdzie i kiedy...
