XXI Forum Ekonomiczne w Krynicy rozpoczęte [ZDJĘCIA]
Alexander Diekmann, główny udziałowiec niemieckiej grupy medialnej Verlagsgruppe Passau i właściciel Polakapresse optymistycznie patrzy na gazety drukowane.
- iPad jest nieporównywalny z prasą drukowaną. Gazety pozostaną na rynku - stwierdził.
Jego zdaniem urządzenia elektroniczne nie zastąpią gazet, które wciąż wyróżniają się wysoką jakością.
Innego zdania jest Grzegorz Hajdarowicz, właściciel grupy medialnej GREMI, posiadający m.in.tygodnik Przekrój i od niedawna Rzeczpospolitą. - Ja nie czytam gazet w papierze, nie mam tyle czasu - wyznał Hajdarowicz. - Na czym polega wyższość tekstu drukowanego? - pytał. Stwierdził, że tablet i gazeta podają najczęściej tę samą treść.
- Nie mowię, że nie czytam wiadomości na iPadzie, zapoznaję się tam z najświeszymi informacjami, opiniami i komentarzami. Zawsze jednak wygodniej czytać, trzymając gazetę w ręku, dotykając papieru - utrzymywał Diekmann,
Poparł go dziennikarz Marcin Sobczyk,moderator dyskusji. - Portale, które dostarczają informacje, nie zapewniają takiej jakości, jaką gwarantują gazety, Chodzi też o sposób przedstawiania wiadomości - powiedział.
Hajdarowicz z kolei docenia możliwości, jakie stwarza iPad. - To urozmaicenie tekstu materiałami multimedialnymi czy odesłanie czytelników do innych tekstów o podobnej treści - wyliczał.
Paneliści dyskutują też o finansowaniu prasy. - Jakość kosztuje, a my jako wydawca gazet regionalnych potrzebujemy dużo pieniędzy, aby zapewnić wysokiej jakości dziennikarstwo w prasie drukowanej - stwierdził Diekmann. - Dlatego za treści udostępniane przez nas na smartfony i iPady w przyszłości będą pobierane opłaty - podsumował.