Tą najważniejszą przeszkodą na drodze do wyrównywania różnic rozwojowych było jednak niedoinwestowanie, wyrażone i utrwalone na słynnych taśmach przez byłego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego w rządzie PO-PSL: „Ch*j tam z tą Polską Wschodnią”.

ZWIĘKSZONY MAKROREGION POLSKI WSCHODNIEJ (źródło KOMISJA EUROPEJSKA)
Niestety, potwierdzają to oficjalne statystyki GUS-u. Wynika z nich, że na przestrzeni lat 2010-2015, spośród 5 województw Polski Wschodniej, tylko jedno zwiększyło swoje udziały w tworzeniu polskiego PKB. Było nim podkarpackie, które zawdzięczało to szybko rozwijającej się Dolinie Lotniczej. Województwa: lubelskie, podlaskie i świętokrzyskie zanotowały w tym zestawieniu spadek, warmińsko-mazurskie pozostało na tym samym poziomie, a największy wzrost udziału w PKB Polski między 2010 a 2015 rokiem zanotowały: mazowieckie, małopolskie i wielkopolskie.

UDZIAŁ WOJEWÓDZTW W POLSKIM PKB (źródło: GUS)
Trudno zresztą dziwić się tym statystykom, bo najważniejsza, strategiczna dla Polski Wschodniej inwestycja, jaką jest droga ekspresowa Via Carpatia, została w 2008 roku skreślona z rządowej listy głównych inwestycji drogowych, przez co do 2015 roku oddano zaledwie kilka króciutkich jej odcinków. Patrząc na mapę sieci dróg krajowych w Polsce, trudno było zrozumieć, dlaczego rząd Donalda Tuska zrezygnował z budowy szlaku łączącego Białystok, Lublin i Rzeszów. Nie brakowało komentarzy, że była to swoista zemsta za prawicowe przekonania mieszkańców Polski Wschodniej.

DROGA S19 VIA CARPATIA POŁĄCZYŁA RZESZÓW Z LUBLINEM DOPIERO W 2022 ROKU (źródło: GDDKIA)
Dziś budowa drogi Via Carpatia, która ma połączyć Litwę z Grecją, idzie pełną parą. Od kilku miesięcy gotowy jest już odcinek Rzeszów-Lublin (na zdjęciu), co skróciło dystans między tymi miastami do 1,5 godziny jazdy samochodem, a cała 760-kilometrowa trasa (czyli drogi S19 i S61) ma być – wedle zapowiedzi obecnego rządu - gotowa w 2027 roku (pełne finansowanie, oszacowane na 28 mld zł, zapewniono 5 lat temu).
A przecież tam, gdzie są dobre drogi, jest rozwój. Zarządcy specjalnych stref ekonomicznych wokół Rzeszowa podkreślają, że powstająca Via Carpatia już dzisiaj jest jednym z najważniejszych argumentów przyciągających inwestorów, zwłaszcza zagranicznych. Podobnie będzie w regionie Siedlec i Białej Podlaskiej, gdzie powstająca ekspresówka przetnie się z budowaną jeszcze autostradą A2, a także w okolicach Białegostoku, gdzie S19 spotka się z S8.

DOCELOWA SIEĆ AUTOSTRAD I EKSPERSÓWEK W POLSCE (źródło: GOV.PL)
Via Carpatia to nie jedyna strategiczna inwestycja w makroregionie Polski Wschodniej. W sobotę 17 września nastąpi otwarcie kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej, który otworzy nowe możliwości rozwoju dla portu morskiego w Elblągu i całego województwa warmińsko-mazurskiego (obecnie najbiedniejszego regionu w Polsce).
Niewielu pamięta, że ta warta 2 mld zł inwestycja obejmuje również przebudowę istniejącego toru wodnego na rzece Elbląg, budowę mostu obrotowego nad tą rzeką w Nowakowie, a także pogłębienie toru wodnego na Zalewie Wiślanym. Umożliwi to wpływanie do portu w Elblągu jednostek o długości 100 metrów i 20 metrów szerokości i zanurzeniu 4,5 metrów. Jest to zatem coś więcej niż tylko uniezależnienie żeglugi od Rosji.

PRZEKOP MIERZEI WIŚLANEJ (FOTO: PAP/ADAM WARŻAWA)
Strategiczna dla całej Polski Wschodniej będzie też budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. To wielka szansa na nadrobienie dużych zaległości w rozwoju sieci linii kolejowych, bowiem 5 z 10 planowanych tzw. szprych CPK prowadzić będzie właśnie do Polski Wschodniej. Nowe linie powstaną m.in. z Ostrołęki do Giżycka, z Lublina do Bełżca, z Radomia do Ostrowca Świętokrzyskiego czy z Rzeszowa do Sanoka. Ta ostatnia ma kosztować około 1 mld zł, ale jak zapewnił w wywiadzie dla rzeszowskich „Nowin” prezes PiS Jarosław Kaczyński, nie będzie to przeszkodą w jej realizacji. Jeśli rzeczywiście się to uda, w Bieszczady będzie można dojechać pociągiem niemal z całej Polski, a to właśnie słaba dostępność komunikacyjna tych pięknych terenów jest od wielu lat główną barierą dla potencjalnych turystów.

TZW. SZPRYCHY CPK (źródło: CPK.PL)
Wszystkie wymienione inwestycje powinny znacznie przyspieszyć tempo rozwoju całej Polski Wschodniej. Podkarpacie już w 2018 roku potrafiło przegonić pod względem wzrostu PKB samą Warszawę (7,8 proc. vs. 7,7 proc.), udowadniając tym samym olbrzymi potencjał drzemiący w biedniejszych regionach Polski.
