Do udziału poniedziałkowej konferencji (30 kwietnia) zaproszono prof. Andrzeja Kowalskiego, dyrektora Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej: - W minionym roku nastąpił 12% wzrost produkcji rolnej przy tylko 2% wzroście kosztów, wynikających głównie ze wzrostu cen energii - wymieniał.
– Wzrost dochodów wynikał przede wszystkim z sytuacji rynkowej i dzięki temu zaobserwowane zostało złagodzenie dysparytetu dochodów rolniczych w stosunku do dochodów w całej gospodarce narodowej – mówił profesor Kowalski.
Według danych z obwieszczenia Głównego Urzędu Statystycznego z września 2017, średni dochód w kraju w 2016 roku wyniósł 2577 zł z hektara przeliczeniowego. Kolejne dane będą dostępne we wrześniu.
Wróćmy jednak co samej konferencji. Minister Jurgiel wymieniał działania wobec gospodarstw rolnych. Mówił o wypłacaniu zaliczek dopłat bezpośrednich w ostatnich 2 latach, o pakiecie ustaw "zabezpieczający producentów rolnych przed nieuczciwymi praktykami handlowymi". Wspomniane został dopłaty do materiału siewnego i dopłaty do paliwa rolniczego, środki na postęp biologiczny w produkcji roślinnej i zwierzęcej. "Aktualnie realizowany jest kolejny, dwuletni program wsparcia dla blisko 30 tysięcy pszczelarzy".
Zobacz też: Na polach kwitną "dywany" rzepaku [ZDJĘCIA Z DRONA]
Sytuację na rynku analizował prof. Andrzej Kowalski z IERiGŻ. "Około 12% wzrost wartości produkcji rolniczej jest wynikiem zwiększenia wartości produkcji roślinnej o ok. 7% i zwierzęcej o 17% w 2017 roku w stosunku do roku 2016. W produkcji roślinnej znacznie zwiększył się wolumen produkcji zbóż o 7,5% co wraz ze wzrostem cen o nieco ponad 4% skutkowało zwiększeniem wartości tego kierunku produkcji o ponad 12%.
W przypadku warzyw 4% zwiększenie wartości produkcji było efektem 2% zwiększenia zarówno wolumenu jak i cen. Istotne, na poziomie 10%, zwiększenie wartości produkcji roślin oleistych (głownie rzepaku) oraz ziemniaków to efekt ponad 11 proc. zwiększenia wolumenu produkcji przy nieznacznie niższych cenach. Z kolei znaczące zmniejszenie wartości produkcji owoców o 14% to efekt zmniejszenia o ponad 1/4 wolumenu produkcji przy wzroście cen o mniej niż 20%".
Przeczytaj też: Okresowa emerytura dla rolników. Czy nadal można się o nią ubiegać?
Tyle o produkcji roślinnej. W zwierzęcej wartość produkcji zwiększały przede wszystkim produkcja mleka, żywca wołowego, wieprzowego i jaj. "Odnotowano zwiększenie wolumenu produkcji o ponad 7,5% w produkcji mleka i 1 proc. w przypadku produkcji jaj. Natomiast od 7% zwiększyły się ceny w produkcji bydła i do blisko 25% w produkcji mleka. W porównaniu z poprzednimi latami wartość produkcji drobiu nie uległa zmianie. Znacząco zmniejszyła się natomiast wartość produkcji owiec i kóz. W tym przypadku zmniejszył się zarówno wolumen produkcji, jak i spadły ceny o ponad 15%".
Badane były gospodarstwa towarowe objęte systemem FADN. Obserwacje ekonomiczne obejmują ponad 740 tysięcy gospodarstw rolnych. Natomiast bardzo szczegółowo badanych jest 12 tysięcy gospodarstw. – Te 740 tysięcy gospodarstw rolnych generuje 93 proc. całej naszej produkcji rolnej – mówił dyrektor IERiGŻ.
Wypowiedź z marca 2018:
Źródło: MRiRW