Obchody tradycyjnie rozpoczęły się uroczystą mszą św. w intencji rolników, sadowników, ogrodników i pszczelarzy. Potem korowód dożynkowy przeszedł na Błonia Karniowickie, by wspólnie świętować.
Święto plonów w Karniowicach
- Jest mi niezmiernie miło, że mogę was gościć, że wreszcie mamy możliwość usiąść przy stole i świętować - mówi Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini.
Częstował gości dożynkowym chlebem - symbolem pożywienia, ale także dostatku i pomyślności. Grażyna i Jan Skawscy z Młoszowej to starościna i starosta tegorocznych dożynek. Przed laty uprawiali rolę. Dziś doradzają w rodzinnej firmie, zajmującej się produkcją mięsa i wędlin. Pan Jan hobbystycznie hoduje też konie.
Podczas dożynek mieszkańcy tradycyjnie podzielili się chlebem. Nie zabrakło też części artystycznej.
