Londyński klub prowadzi zaawansowane rozmowy ze swym byłym zawodnikiem, który grał w Chelsea w latach 2004-2012 i 2014-2015, a obecnie jest zawodnikiem kanadyjskiego klubu Montreal Impact.
-To, w jakim charakterze mógłby do nas wrócić, zależy od samego Didiera. Myślę, że należy dać mu trochę czasu na to, aby się nad tym zastanowił i uznał, co będzie dla niego najlepsze. Może być członkiem sztabu szkoleniowego bądź ambasadorem klubu – powiedział menedżer „The Blues” Guus Hiddink.
Napastnik Wybrzeża Kości Słoniowej, który 11 marca skończy 38 lat, już zyskał miano legendy Chelsea. Z londyńskim klubem wygrał Ligę Mistrzów, czterokrotnie zdobył mistrzostwo Anglii i tyleż razy Puchar Anglii, dwa razy Tarczę Wspólnoty i raz Puchar Ligi.
Hiddink zapewnił, że w styczniowym okresie transferowym londyński klub nie zamierza pozbywać się żadnego ze swych piłkarzy.
