Całość południowej obwodnicy Oświęcimia ma zostać oddana w połowie 2026. Obecnie GDDKiA ocenia zaawansowanie robót drogowych na ponad 72,5 proc., a w przypadku robót inżynieryjnych i obiektów inżynierskich na przeszło 85 proc.
Jednym z najbardziej zaawansowanych jest wspomniany odcinek, który połączy Małopolskę ze Śląskiem. Ma długość około 2,8 km.
Od ul. Wojewódzkiej w Pławach do ronda w Jedlinie
Na początku grudnia ub. roku krakowski Oddział GDDKiA prowadzący tę inwestycję, zdecydował o otwarciu dla kierowców pierwszego fragmentu oświęcimskiej obwodnicy o długości ok. 2,2 km między skrzyżowaniami z ulicami Zatorską i Jagiełły, czyli wschodnią część trasy. W ten sposób ułatwiony przejazd mają kierowcy z północnej i wschodniej części Oświęcimia w kierunku Kęt.
Drugi będzie zaczynać się na rondzie, gdzie z obwodnicą będzie łączyć się ul. Wojewódzka, a kończyć w Jedlinie (gmina Bojszowy).

Reszta tego fragmentu obwodnicy, liczącego 3,6 km do węzła Oświęcim w gminie Bojszowy zostanie oddana później.
Całość obwodnicy Oświęcimia w połowie 2026 roku
Całość 9-kilometrowej obwodnicy w ciągu drogi krajowej 44 ma zostać ukończona w połowie 2026 roku. Przypomnijmy, że symboliczne wbicie łopaty miało miejsce na początku listopada 2022.

Nowa droga przede wszystkim wyprowadzi ogromny ruch poza centrum miasta.
Z Generalnego Pomiaru Ruchu przeprowadzonego w latach 2020-2021 wynika, że drogą krajową 44 na tym odcinku poruszało się 20 tysięcy samochodów na dobę - informuje GDDKiA.
Największe natężenie ruchu odnotowano na moście Jagiellońskim nad Sołą w Oświęcimiu, którym codziennie przejeżdża ok. 27,5 tys. samochodów.
9-kilometrowa trasa w całości od południa ominie miasto i połączy je z budowaną drogą ekspresową S1 Mysłowice – Bielsko-Biała. Pozwoli to na sprawną podróż na południe, w kierunku Beskidów i na północ do autostrady A4.
Obwodnica będzie miała dwie jezdnie, z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Każdy pas ruchu będzie miał 3,5 m szerokości. W ramach inwestycji powstają trzy mosty - nad Wisłą, nad Sołą i trzeci nad Młynówką.
Trasa zostanie połączona z innymi drogami w sześciu miejscach:
z S1 poprzez węzeł Oświęcim (początek obwodnicy),
z ul. Wolską w Jedlinie poprzez rondo turbinowe,
z ul. Wojewódzką w Pławach poprzez rondo turbinowe,
z ul. Legionów (DW933) poprzez rondo turbinowe,
z ul. Jagiełły (DW948) poprzez rondo turbinowe
z ul. Zatorską (obecna DK44, koniec obwodnicy) poprzez rondo turbinowe.

Najtrudniejsza część obwodnicy Oświęcimia
Najtrudniejszą i najbardziej czasochłonną częścią jest przejście pod torami kolejowymi linii Oświęcim – Czechowice-Dziedzice.
Prace są wykonywane przy utrzymaniu ruchu pociągów. W przygotowaniu jest obszar po obu stronach torów, gdzie droga będzie się obniżać i zejdzie do poziomu prawie 10 m poniżej poziomu gruntu.
Koszt budowy całej obwodnicy to 615 mln zł. Budowa otrzymała 249 mln zł dofinansowania ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 oraz 150 mln zł w ramach Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko.
Zobacz także:
