Policjanci odebrali zgłoszenie od jednej z firm kurierskich o kradzieży dwóch paczek, w których znajdowały się telefony komórkowe. Wartość strat wyceniona została przez właścicieli na 5240 złotych.
Kryminalni szybko ustalili, że w kradzież zamieszani mogą być dwaj mężczyźni zajmujący się przeładunkiem paczek w sortowni. W związku z tym udali się oni do jednego z mieszkań na krakowskim osiedlu Złocień, zamieszkiwanego przez 36-latka, będącego w ich zainteresowaniu. Przeszukali mieszkanie, w którym udało im się odnaleźć jeden z dwóch skradzionych telefonów.
Funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt, a 36-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Tego samego dnia kryminalni w jednym z mieszkań w Nowej Hucie zatrzymali drugiego ze sprawców, 20-letniego mężczyznę. Obaj zatrzymani przyznali, że w trakcie załadunku pojazdu przewożącego paczki między sortowniami... ukradli dwie z nich. Wiedzieli, że w paczkach znajdują się telefony komórkowe.
Policjanci odzyskali również drugi telefon, który mężczyźni zdążyli już sprzedać. Śledczy dotarli do nabywcy, który dobrowolnie zwrócił zakupiony sprzęt, nie wiedząc, że pochodził on z kradzieży. Obaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
