Widowisko barwne, pełne nie tylko wierszy, ale także ruchu, tańca mi śpiewu bardzo podobało się widzom. Tym najmłodszym i całkiem dorosłym, a na widowni niemal tuż obok siebie znalazły się: nestorka sądeckiego Teatru Robotniczego, mająca ponad 80 lat Irena Nieć i mająca dopiero 2,5 roku Oliwka, która stawia swe pierwsze sceniczne kroki, chociaż nie w przedstawieniu "WIERSZYKowo".
Autor: Stanisław Śmierciak, Gazeta Krakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?